Imiona ułatwiają karierę?
Katarzyna Szczot, Czesława Cieślak, Katarzyna Szczołek i Małgorzata Andrzejczuk. Nie znacie? Tak się Wam tylko wydaje...
Imię powoli staję się czymś w rodzaju nazw i logo firmy, które decydują o twoim sukcesie - twierdzą socjologowie. Dlatego pewnie wymienione z imienia i nazwiska popularne piosenkarki postanowiły "skryć" się za pseudonimami, ewentualnie zmienić nazwisko.
Czy Katarzyna Szczot odniosłaby sukces, gdyby w porę nie zmieniła się w Kayah? Kto w ogóle zapamiętałby Katarzynę Szczołek, znaną dziś jako Sara May? - zastanawia się gazeta "Super Nowości".
Jak czytamy, dzieci o "normalnych" imionach otrzymują lepsze oceny w szkole. Ekonomiści zaś przekonują, że spora część pracodawców zwraca większą uwagę na CV na których nie widnieją dziwaczne imiona. Dlaczego? Proste, tradycyjne imię kojarzy się z pewnością, stałością i profesjonalizmem.
Inaczej jest w show biznesie. Tu wręcz obowiązują oryginalne imiona. Często artyści ratują się pseudonimami. Zrobiła tak np. wiele lat temu Czesława Cieślak, którą zdecydowana większość zna jako Violettę Villas. Piosenkarka powróciła do swojego francuskiego imienia Violetta i zmieniła nazwisko.
Podobnie uczyniła Kayah. Początkowo Katarzyna Szczot wspomagała zespoły Rastar, Tilt, Zgoda, by później jako Kayah stać się jedną z najpopularniejszych polskich wokalistek.
Tym samym tropem podążą Katarzyna Szczołek. Czy swoimi piosenkami "It's Over" czy "C'est La Vie" trafiłaby do finału cypryjskich eliminacji do Eurowizji, gdyby występowała pod polskim nazwiskiem? Jako Sara May była o wiele bardziej "zapamiętywalna".
"Nazwisko, imię, pseudonim są niezwykle ważne. Istotne, by były łatwe do zapamiętania i dobrze brzmiały. Przy wyborze trzeba kierować się również tym, aby pisało się tak samo po polsku i angielsku" - mówi "Super Nowościom" Katarzyna "Sara May" Szczołek.
"Ja mam na imię Kasia i lubię to imię. Ale Kaś jest w Polsce wiele, a śpiewających piosenkarek o tym imieniu około 30. Kiedyś próbowałam policzyć" - kontynuuje wokalistka.
"A nie w tym ambaras, aby być jak inni, ale aby się wyróżniać. W show biznesie Sara sprawdza się znakomicie" - kończy Szczołek-May.
Nie wiadomo tak do końca, dlaczego nazwisko postanowiła zmienić Małgorzata Andrzejczuk, czyli popularna Gosia Andrzejewicz:
"Nie zrobiłam tego dla kariery " - twierdziła w jednym z wywiadów.
Inne przykłady popularnych pseudonimów to Kora (Olga Jackowska, wokalistka grupy Maanam), Magda Femme (Magdalena Pokora, kiedyś w Ich Troje), czy Doda (Dorota Rabczewska).
Wracając do oryginalnych imion - celuje w nich "tata" Michał Wiśniewski. Lider Ich Troje nazwał swoje dzieci Xavier, Fabienne i Etiennette. Teraz na świat ma przyjść... Vivienne Vienna.
Co sądzicie o oryginalnych imionach w show biznesie? Pomagają czy utrudniają karierę? Czekamy na Wasze opinie i komentarze!