Gwiazdy wzywają premiera: Stop piractwu!

Jedni pogodzili się z rzeczywistością darmowych (/nielegalnych) empetrójek, inni wciąż próbują z tym walczyć.

Elton John nie rozumie dzisiejszych czasów? - fot. Dan Kitwood
Elton John nie rozumie dzisiejszych czasów? - fot. Dan KitwoodGetty Images/Flash Press Media

Gwiazdy brytyjskiej muzyki rozrywkowej, m.in. Elton John, The Who, Brian May, Tinie Tempah, a także juror i biznesmen Simon Cowell, zaapelowały do premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona o ukrócenie internetowego piractwa.

Muzycy przekonują, że internetowe wyszukiwarki powinny blokować strony publikujące nielegalne treści nie tylko dla dobra samych artystów, ale i całej brytyjskiej kultury.

Otwarty list wystosowany przez wyżej wymienionych to nacisk na brytyjskich polityków, by dopilnowali wprowadzenia w życie ustawy z 2010 roku, która restrykcyjnie podchodzi do ochrony własności intelektualnej w internecie. Ustawa ma zacząć działać dopiero w 2014 roku. Jednak po tym, co działo się w przypadku porozumień ACTA i SOPA (masowe protesty społeczne), można się spodziewać dużych kontrowersji przy próbie wprowadzenia nowego prawa.

Oto pełna treść listu artystów:

Szanowny Panie Premierze!

Fakt, iż tego lata oczy całego świata będą zwrócone na Zjednoczone Królestwo, stwarza możliwość skutecznego stymulowania wzrostu w tych sektorach, w których nasz kraj może poszczycić się konkurencyjną przewagą. Jednym z tych sektorów jest przemysł kreatywny, gdzie tempo przyrostu nowych miejsc pracy dwukrotnie przewyższa inne gałęzie gospodarki.

Udział Wielkiej Brytanii w globalnym rynku muzycznym jest obecnie większy niż kiedykolwiek. Brytyjscy artyści, z Adele na czele, zyskują światową sławę. Wysoki poziom alfabetyzacji cyfrowej brytyjskiego społeczeństwa, a także status języka angielskiego jako języka globalnego, sprzyjają realizacji celu, jakim jest zwiększenie eksportu [treści] w erze cyfrowej. Konkurencja w przemyśle kreatywnym opiera się na talencie i innowacyjności, nie zaś na kosztach pracy czy surowcach.

Potencjał ten może zostać w pełni wykorzystany tylko przy pomocy twardego prawa antypirackiego, tak, aby brytyjski przemysł kreatywny miał szansę na zwrot gigantycznych kosztów inwestycyjnych ponoszonych z tytułu tworzenia oryginalnych treści. Potrzebna jest marginalizacja nielegalnych źródeł treści w internecie. Skorzystają na tym konsumenci, którzy zyskają pewność, że dokonują zakupu tychże treści w sposób bezpieczny, korzystając z legalnych witryn.

Najprostszym sposobem realizacji tych celów wydaje się być niezwłoczne wdrożenie praktyk określonych przez [ustawę] Digital Economy Act z 2010 r., jak również zaangażowanie dostawców szerokopasmowego Internetu, dostawców wyszukiwarek stron WWW i reklamodawców w działania na rzecz ochrony konsumentów i twórców przed nielegalnymi witrynami.

Jesteśmy dumni z naszego kulturowego dziedzictwa i jesteśmy przekonani, że zarówno my, artyści, jak i sektor, z którym jesteśmy związani, możemy znacząco wpłynąć na stymulowanie wzrostu brytyjskiej gospodarki. By dalej z powodzeniem tworzyć treści na najwyższym światowym poziomie, potrzebujemy wsparcia ze strony naszych przyjaciół.

Z poważaniem,

Simon Cowell
Roger Daltrey
Professor Green
Sir Elton John
The Lord Lloyd Webber
Dr Brian May
Robert Plant
Roger Taylor
Tinie Tempah
Pete Townshend

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas