Gwiazda jazzu w Warszawie
Cassandra Wilson, amerykańska wokalistka jazzowa wraz z kwartetem saksofonisty Davida Murraya wystąpi w niedzielę (30 marca) w warszawskiej Sali Kongresowej.
Koncert - jak poinformował jego organizator Dionizy Piątkowski - należy do projektów specjalnych Ery Jazzu.
"Jest to przedsięwzięcie artystyczne podobne do naszych wcześniejszych projektów specjalnych m.in. koncertów saksofonisty Jana Garbarka i The Hilliard Ensemble w kościołach, występu Al Di Meoli i Dino Salluzziego, którzy prezentowali kompozycje Astora Piazzolli, wspólnych koncertów Orkiestry Kameralnej Amadeusz Agnieszki Duczmal i gitarzysty Ala Di Meoli, koncertów Herbiego
Hancocka wraz z Polską Orkiestrą Symfoniczną czy międzynarodowego projektu Penderecki... Jazz"- przypomniał Piątkowski.
Cassandra Wilson to, obok Abbey Lincoln, Dianne Reeves, Nnenny Freelon, Dee Dee Bridgewater, jedna z najpopularniejszych wokalistek jazzowych. Na scenie jazzowej objawiła się dzięki rekomendacji perkusisty Alvina Fieldera; zaistniała także na jazzowej estradzie jako wokalistka The Black Arts Music Society z rodzinnego Jackson.
W 1981 r. przeniosła się do Nowego Orleanu, gdzie podjęła współpracę z saksofonistą Earlem Turbintonem. W 1982 r., za namową trębacza Woody'ego Shawa,przyjechała do Nowego Jorku i tam pracowała z kontrabasistą Davidem Hollandem i wokalistką Abbey Lincoln. Trzy lata później, w 1985 r. wzięła udział w nagraniu albumu "Motherland Pulse" Steve'a Colemana, a szefowie niemieckiej wytwórni JMT zaproponowali jej nagranie autorskiej płyty.
Debiutancki album "Point Of View" został zrealizowany wraz z Colemanem i gitarzystą Jean-Paul Bourelly. Nagranie to okazało się przełomowym w karierze pianistki: posypały się oferty współpracy od najznakomitszych nowojorskich jazzmanów.
Mieszanka "przydymionego" głosu i dynamicznej, bujnej muzyki zapewniły Wilson przychylność słuchaczy. Nagrany przez nią zbiór standardów "Blue Skies" wybrany został w 1988 r. przez "Billboard" jazzowym albumem roku.
Nowatorski longplay "Jumpworld" dowiódł, iż Wilson nie da się jednoznacznie sklasyfikować; znalazły się na nim zarówno elementy rapu, funky, jak i klasycznego jazzu i bluesa. Wydana w roku 1991 płyta "She Who Weeps" była konsekwentną kontynuacją tej stylistyki. Wokalistka brała też udział w kolejnych sesjach nagraniowych Steve'a Colemana, a także muzyków związanych z jego formacją M-Base.
David Murray to saksofonista lubiący muzyczne eksperymenty, czołowa postać nowojorskiej sceny loftowej, który pod koniec lat siedemdziesiątych - wspólnie z Hamietem Bluiettem, Oliverem Lake'm i Juliusem Hemphillem - założyli legendarny World Saxophone Quartet, jeden z ważniejszych (obok Art Ensemble Of Chicago) zespołów New Black Music. Ostatnie dekady to dla saksofonisty czas doskonałe przyjmowanych autorskich zespołów.
"Wszystkie zespoły Murraya odznaczają się oryginalnymi aranżacjami oraz śmiałymi, świetnie skrojonymi partiami solowymi. Własne, całkowicie indywidualne produkcje Murraya noszą ślady jego rhythm and bluesowych i gospelowych korzeni oraz otwartość free-jazzowej swobody" - charakteryzuje Piątkowski.
Podczas warszawskiego koncertu Cassandrze Wilson i Davidowi Murrayowi towarzyszyć będą: pianista Lafayette Glichrist, basista Jaribu Shahid i na bębnach Andrew Cyrille.