Reklama

Górniak z byłą menedżerką Dody?

Czy Edyta Górniak zamierza zatrudnić Maję Sablewską, byłą menedżerkę Dody?

Tygodnik "Życie na gorąco" twierdzi, że piosenkarka po rozstaniu z mężem Dariuszem Krupą, który był również jej opiekunem, chciałaby związać się zawodowo z Mają Sablewską.

"Chce powierzyć swoje sprawy zawodowe byłej menedżerce Dody, Majce Sablewskiej" - zdradza magazynowi anonimowy znajomy Edyty Górniak.

Jak czytamy w "Życiu na gorąco", Sablewska, która świetnie zna Dodę, miałaby pomóc Edycie Górniak w - to cytat - "ewentualnej wojnie na wizji" z Dorotą Rabczewską. Przypomnijmy, że wokalistki miały zasiąść w jury nowego show Polsatu "Tylko nas dwoje". Górniak ostatecznie zrezygnowała, a na jej miejscu zobaczymy Irenę Santor.

Czy współpraca Edyt Górniak i Mai Sablewskiej wpłynęłaby zatem na zmianę decyzji gwiazdy co do uczestnictwa w "Tylko nas dwoje"? Jak twierdzi informator magazynu, była menedżerka Dody poważnie zastanawia się nad propozycją Górniak.

"Sam fakt podpisania umowy rozwścieczyłby Dodę" - podkreśla rozmówca "Życia na gorąco".

Dodajmy, że według "Super Expressu" Edyta Górniak weźmie udział w programie "Tylko nas dwoje". Tabloid twierdzi, że gwiazdę skusiła stawka za jeden show (40 tysięcy zł).

"To jednak Górniak będzie czwartą jurorką. Przekonało ją 40 tys. zł. Sama też chwaliła się ostatnio, że już zbiera haki na Dodę" - powiedział bulwarówce anonimowy informator z branży.

Zobacz teledyski Edyty GórniakDody na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: gorąco | Edyta Górniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama