Ewelina Lisowska kopiuje Rihannę?
W sieci można już obejrzeć najnowszy teledysk Eweliny Lisowskiej do piosenki "W stronę słońca". Reakcje fanów? Te są różne. Niektórzy internauci zarzucają piosenkarce kopiowanie teledysku Rihanny do przeboju "We Found Love".
"W stronę słońca" to utwór, który zapowiada debiutancką płytę długogrającą Eweliny Lisowskiej. Premiera albumu planowana jest na marzec. Piosenka została odtworzona w internecie ponad 6 mln razy.
Teledysk został zarejestrowany do nowej, ostrzejszej i bardziej rockowej wersji "W stronę słońca". Skąd ta zmiana brzmienia?
Ewelina Lisowska zdecydowała się na zmianę aranżacji utworu dla zapewnienia spójności singla względem pozostałych utworów na powstającej płycie, która w większości zaoferuje rockowe brzmienia.
Jednocześnie piosenkarka zapewnia, że kilka utworów na jej debiutanckiej płycie będzie z pewnością zaskoczeniem dla fanów wokalistki.
Za reżyserię "W stronę słońca" odpowiada Grzegorz Górecki, a Ewelinie Lisowskiej na planie - tak jak w poprzednim teledysku "Nieodporny rozum" - towarzyszył model. W klipie wokalistka odwiedza m.in. salon tatuażu czy obserwuje sztuczne ognie z dachu wieżowca.
Wielu internautów twierdzi, że klip "W stronę słońca" mocno zapożycza z teledysku Rihanny "We Found Love", w którym gwiazda pop również wykonała sobie tatuaż czy jechała w samochodzie z chłopakiem. Dodatkowo w klipie Rihanny także pojawiały się projekcje na ścianie.
"Jedyna różnica jest taka, że u Riri [Rihanny] na bogato, a to Eweliny to g**no" - niewybrednie pisze jedna z komentujących internautek.
"Gdyby Ewelina nagrała teledysk wcześniej niż Rihanna, Rihanny nikt by nie oskarżał o kopiowanie, bo przecież to Rihanna, co nie?" - broni piosenkarki inna internautka.
Ktoś inny zwraca uwagę, że "W stronę słońca" przypomina klip... "Twa energia" Dody.
Czy rzeczywiście klip Eweliny Lisowskiej przypomina teledyski Rihanny? Przekonajcie się sami!
Zobacz klip Rihanny do "We Found Love":