Edyta Bartosiewicz przekłada premierę

W czerwcu pojawiła się informacja, że pierwsza od 12 lat studyjna płyta Bartosiewicz ukaże się jesienią tego roku. Tymczasem od września zapadła w tej sprawie cisza. Dziś już wiemy, że data premiery została ustalona na 2011 rok. Album ukaże się nakładem wytwórni Sony Music.

Wokalistka zaprezentowała już dwie nowe piosenki podczas powrotnego występu festiwalu Orange Warsaw, 28 sierpnia. Oto, co pisaliśmy na temat tego koncertu:

"Artystka wydawała się jednocześnie speszona i przeszczęśliwa. Wokalnie było momentami niepewnie, ale im dalej w las, tym lepiej jej szło, a końcówka - "Ostatni", "Skłamałam", "Blues For You" i "Szał" to był już popis. Część utworów otrzymała zupełnie nową oprawę dźwiękową, a część została zagrana w oryginalnej aranżancji. W Warszawie wybrzmiały także dwa nowe utwory, które pojawią się na październikowej płycie Bartosiewicz (pierwszej od 12 lat!). Wrażenia były tutaj mieszane. Mnie do gustu przypadł pierwszy z nich, zatytułowany "Madame Bijoux", bardzo stonowany, refleksyjny, w którym znalazły się momenty na granicy melorecytacji" - czytaj całą relację.

Edyta Bartosiewicz debiutowała w 1992 roku albumem "Love". Od tamtej pory wydała łącznie pięć studyjnych płyt - sama pisała do nich muzykę i teksty. Nagrała m.in. takie przeboje jak "Sen", "Koziorożec", "Jenny", "Skłamałam", "Ostatni", "Zegar" czy "Szał".

Czy przesunięcie premiery płyty to niepokojący sygnał? Czekamy na wasze komentarze!