Andrzej Krzywy o gejach: Dopóki mnie nie łapią...

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Hahaha
haha
1
Udostępnij

Wokalista zespołu De Mono zaskakująco zareagował na uwagę, że słowa przeboju "Kochać inaczej" można odnieść do miłości homoseksualnej.

Andrzej Krzywy mało elegancko wypowiedział się na temat gejów
Andrzej Krzywy mało elegancko wypowiedział się na temat gejówAKPA

W trakcie wywiadu dla RMF FM prowadzący rozmowę Darek Maciborek zasugerował, że "Kochać inaczej" można traktować jak forpocztę tolerancji w Polsce.

Andrzej Krzywy wyśmiał tę uwagę i podkreślił, że nie takie było zamierzenie zespołu.

Wokaliście przez kilka sekund nie mogło przejść przez gardło słowo "gejów".

"Był taki periodyk, który nazywał się 'Kochać inaczej' i było to pismo dla... [długa pauza] gejów, nie bójmy się tego słowa" - powiedział Krzywy.

Darek Maciborek wydawał się zaskoczony tą reakcją wokalisty.

"A dlaczego mamy się bać?" - zapytał.

"Ja do nich nic nie mam, oczywiście. Dopóki nikt mnie za dupę nie łapie, nie mam nic przeciwko" - oznajmił mało elegancko Krzywy i podkreślił, że cały zespół De Mono stanowią "heterycy".

"Piękno widzę w kobietach, w facetach mniej" - podsumował frontman De Mono, sugerując chwilę wcześniej, że bycie gejem to kwestia... mody.

Czy uwagi Andrzeja Krzywego to zwykła niezręczność czy może przejaw nietolerancji? Czekamy na Wasze komentarze!

Przejdź na