Alicja Janosz w studiu - będzie płyta!
Po ośmiu latach przerwy od wydania debiutanckiego albumu Alicja Janosz wreszcie nagrywa kolejną płytę. Materiał został już w większości zarejestrowany w studiu Recpublica w Lubrzy.
Alicja, która ostatnio występowała z zespołem HooDoo Band, odpowiada za wszystkie teksty oraz jest autorką bądź współautorką wszystkich kompozycji, jakie znajdą się na płycie. Premiera planowana jest na wczesną wiosnę, lecz ostateczna data i wydawca albumu są jeszcze nieznane.
Na płycie pojawią się zarówno utwory w języku polskim jak i angielskim. Całość utrzymana jest w klimacie soulowym z domieszką bluesa i jazzu, czyli wszystko to, czym inspirowała się wokalistka w ciągu ostatnich lat. Jak mówi sama Alicja - długo dojrzewała do nagrania tej płyty. Najstarsza z piosenek powstała w 2007 roku, a każda kolejna pojawiała się i ewoluowała bez zewnętrznych nacisków i ingerencji wydawców, co było dla zwyciężczyni pierwszej edycji "Idola" sprawą priorytetową podczas realizacji nagrań.
"Miałam ogromne szczęście, że zgodzili się ze mną współtworzyć ten album moi przyjaciele, których uważam za wybitnych muzyków: Bartłomiej Miarka, Andrzej Stagraczyński, Łukasz Damrych i Bartosz Niebielecki - mój mąż, który jednocześnie jest także producentem płyty" - zapowiada Alicja Janosz.
"Gościnnie w kilku utworach pojawią się również: wokalista zespołu HooDoo Band - Tomasz Nitribitt oraz lider Micromusic - Dawid Korbaczyński. Wszystkie piosenki powstawały z potrzeby tworzenia i opowiedzenia o własnych doświadczeniach lub spostrzeżeniach. Podczas nagrań daliśmy z siebie dosłownie wszystko, dlatego mam ogromną nadzieję, że ta płyta przyniesie dużo radości i wzruszeń nie tylko nam" - liczy 25-letnia wokalistka.
Zobacz Alicję Janosz z zespołem HooDoo Band:
