Reklama

Metalowy sposób na święta

Choć studio nagraniowe to nie Betlejem, a gitara elektryczna liry raczej nie przypomina, jak co roku w okolicach grudnia także metalowi muzycy przybieżeli gdzie trzeba, by na swój sposób świętować Boże Narodzenie.

W tym roku na wysokości zadania stanął m.in. Udo Dirkschneider ze świątecznym singlem "Jingle Balls", będącym nowym i, co tu dożo mówić, dość makabrycznym spojrzeniem na popularną, bożonarodzeniową piosenkę "Jingle Bells". Były frontman niemieckiego Accept postanowił bowiem zaprząc "otwarte sanie" z utworu Jamesa Pierponta w riffy "Balls To The Walls", wielkiego hymnu swojej macierzystej formacji.

Choć "Jingle Balls" nagrano pod dość złowróżbnym szyldem Evil Disposition w komitywie z muzykami reprezentującymi firmę EMP, cel jest zbożny, a dochody ze sprzedaży zasilą międzynarodową organizację PETA, walczącą o prawa zwierząt. Co z tego wyszło możecie sprawdzić poniżej:

Do tematu świąt satyrycznie podszedł też Corey Taylor, wokalista amerykańskich grup Slipknot i Stone Sour. W singlu "XM@$" śpiewa m.in. o tym, że święta bez kieliszka nie przejdą, a galerie handlowe to domy wariatów. Radzi też, by dla odmiany, zanim wydamy wszystko na zabawki, kupić sobie trochę świętego spokoju. Teledysk do tego utworu możecie zobaczyć poniżej:

Czarną wizję świąt rysują również Theocracy w singlu "All I Want For Christmas". Z opowieści snutej przez melodyjnych metalowców ze stanu Georgia, wynika że w dobie ogólnoświatowego kryzysu Święty Mikołaj musiał zamknąć swój warsztat, podjąć pracę w kopalni, a w worku na prezenty nosi dziś węgiel, przez co bolą go plecy. Czego więc życzy sobie i wszystkim bezrobotnym na święta? Powrotu do dawnej pracy!

Zobacz wideoklip "All I Want For Christmas" Theocracy:

"Ślepa tradycja i przesądy znów nawiedzą nasze życie / Czas paniki, dzień obżarstwa i chciwości / Z wesołością umęczeni, nowym długiem obarczeni / Karta w ruch, totalne śmieci, których w życiu byś nie kupił" - to z kolei brytyjska, crossover'owa grupa SSS (Short Sharp Shock), która w kompozycji "Merry ChristmaSSS" sprzeciwia się przedświątecznej histerii zakupów. Szybkiej piosenki o szybko wydawanych pieniądzach możecie posłuchać poniżej:

Świąteczne piosenki na metalową nutę to jednak nie tylko bożonarodzeniowe protest songi i kpina z udawanej pobożności. Potwierdza to wydany niedawno singel Black Label Society - akustyczna wersja kornwalijskiej kolędy "The First Noel" z XVIII wieku. Zakk Wylde, gitarowy geniusz z USA, były muzyk Ozzy'ego Osbourne'a i Pride & Glory, podszedł do tematu z poszanowaniem oryginału i tradycji.

Posłuchaj "The First Noel" Black Label Society:

Świąteczna atmosfera udzieliła się także amerykańskiemu wokaliście Timowi "Ripperowi" Owensowi (eks-Judas Priest, Iced Earth) przed koncertem w Ohio na początku grudnia, czego dowody znajdziecie poniżej w zagranej na rozgrzewkę, bożonarodzeniowej piosence "Do You Hear What I Hear?", powstałej na początku lat 60.:

Ze świętami za pan brat od kilku ładnych lat jest również "nawrócony" lider Megadeth, Dave Mustaine. Tym razem bogobojność niesfornego rudzielca znalazł swój wyraz w "Konkursie kart świątecznych" dla fanów. Rzecz polegała na wpleceniu w nie m.in. motywów z okładek albumów Megadeth. Na zwycięzców czekają już prezenty od byłego gitarzysty Metalliki, w tym darmowe wejścia na koncerty i spotkania z muzykami, kolekcjonerskie wydania płyt, a nawet telefoniczna rozmowa z idolem w pierwszy dzień świąt. Co ciekawe, pierwsze miejsce zajęła świąteczna kartka autorstwa fana o swojsko brzmiącym nazwisku Scott Zelazny. Gratulujemy!

Na podobny pomysł ze świąteczną kartką wpadł internetowy sklep z oficjalnymi wydawnictwami Ronniego Jamesa Dio, wokalisty Rainbow, Black Sabbath czy Heaven And Hell, który 16 maja 2010 roku przegrał walkę z rakiem.

"Ronnie uwielbiał Boże Narodzenie, a czas świąt był w jego domu okresem szczególnym" - czytamy.

Po otwarciu świątecznej kartki od Dio, ukazuje się jego postać, która śpiewa angielską kolędę "God Rest Ye Merry, Gentlemen" z XIX wieku, zagraną, rzecz jasna, z sabbathowskim ciężarem.

"God Rest Ye Merry, Gentlemen" w wykonaniu Ronniego Jamesa Dio:

O Bożym Narodzeniu nie zapomnieli też muzycy amerykańskiej formacji Mastodon, oddając w ręce fanów wyjątkową koszulkę z Mikołajem. To jednak nic w porównaniu do kartek z życzeniami, które w trosce o blackmetalowców przygotowała firma Dark & Somber Greetings z Los Angeles. Wśród jedynych na świecie (w to nie wątpimy), "trv" (sic!) blackmetalowych kartek na różne okazji jest i taka pod hasłem "Wesołych świąt!". Rzeczone koperty to ponoć "11 ponurych, skutych lodem sposobów" na wyrażenie własnych uczuć drugiej osobie. Patrzysz i nie grzmisz?!

A na koniec "szumowiny z kosmosu", czyli intergalaktyczne potwory z GWAR, widywane najczęściej w Richmond w stanie Wirginia. Jak widać w ich klipie "pełnym chaosu, przemocy i krwawych babć", oczekiwanie na pierwszą gwiazdkę może mieć też w sobie coś z "Nocy żywych trupów". Nie polecamy.

Święta z GWAR:

Jak widać i słychać, Boże Narodzenie wyzwala w muzyce metalowej różne emocje. Tak czy inaczej, muzykom trudno odmówić twórczego polotu, który z jednej strony idzie w sukurs tradycji, z drugiej - robi wszystko, by ją podważyć. We wszystkim warto jednak zachować umiar. W przededniu świątecznego maratonu właśnie tego wam życzę!

Bartosz Donarski

Czytaj także:

Metalowe święta, czyli moc truchleje

Nie do końca "Cicha noc"

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy