Koniec Theatre Of Tragedy
Muzycy norweskiej grupy Theatre Of Tragedy podjęli decyzję o zakończeniu działalności.
"Myśleliśmy o tym od bardzo dawna, już podczas produkcji ostatniego albumu Forever Is The World" - wyjaśniają członkowie Theatre Of Tragedy, zespołu który przetarł szlak dla wielu innych gothicmetalowych formacji z kobietami za mikrofonem.
"Przez te wszystkie lata staraliśmy się połączyć działalność zespołu z codziennością, ale z czasem stawało się to coraz trudniejsze. Rodzina i praca nie ułatwiają rockandrollowego życia w trasie" - dodali.
Theatre Of Tragedy po raz ostatni będzie można zobaczyć 2 października na koncercie w rodzinnym Stavanger.
W marcu grupa wybierze się jeszcze na pożegnalne tournee po Europie, na której fani Theatre Of Tragedy będą mogli zaopatrzyć się w specjalną wersję albumu "Forever Is The World", wzbogaconą o EP-kę "Addenda".
Przypomnijmy, że Theatre Of Tragedy święcił swe największe triumfy pod koniec lat 90., kiedy to wokalistą zespołu była jeszcze Liv Kristine (dziś w Leaves' Eyes). Wydane wówczas albumy "Velvet Darkness They Fear" czy "Aégis" w dużej mierze przyczyniły się do rozkwitu mody na tzw. "kobiecy gothic metal". Z czasem grupa skierowała się jednak bardziej w stronę electro popu, by na ostatnich płytach znów powrócić do rockowo-metalowych brzmień.