Im więcej zespołów metalowych, tym bogatsze państwo?

Nowe badania ujawniły związek pomiędzy zamożnością państw a liczbą zespołów grających muzykę metalową.

Więcej Behemotha oznacza pomyślność Polaków? fot. Maciej Boryna
Więcej Behemotha oznacza pomyślność Polaków? fot. Maciej Borynamateriały prasowe

Zależność dostrzegli naukowcy z The Atlantic's City Lab i Martin Prosperity Institute. Według ich hipotezy, liczba zespołów grających muzykę metalową ma wpływ na: dochód przypadający na jednego obywatela, stopień kreatywności i rozwoju, stopień wykształcenia, a także ogólne zadowolenie z życia.

Jednocześnie studiujący temat naukowcy zauważyli związek pomiędzy wsparciem, jakiego państwa skandynawskie - skąd pochodzi większość zespołów grających muzykę ekstremalną - udzielają młodym muzykom, a rozwojem metalu.

"Dzięki dotacjom młodzi muzycy mogą rozwijać umiejętności instrumentalne, co jest bardzo przydatne do grania skomplikowanych i szybkich partii w metalu" - czytamy w raporcie.

Badania przeprowadzono porównując liczbę zespołów metalowych przypadających na 100 tysięcy mieszkańców danego kraju. Źródłem wiedzy o grupach muzycznych dla naukowców była m.in. Encyclopedia Metallum.

"Choć metal może wydać się muzyką dla samotnych mężczyzn z klasy robotniczej, to jednak gatunek cieszy się sporą popularnością w najbardziej rozwiniętych, tolerancyjnych i rozwiniętych naukowo krajach świata" - oświadczyli naukowcy.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas