Reklama

Behemoth: Szalona i niekontrolowana historia

Zespół Adama "Nergala" Darskiego - Behemoth - zakończył pracę nad teledyskiem do utworu "Lucifer". Ta ponad ośmiominutowa piosenka zamyka album "Evangelion".

Zdjęcia realizowane były we Wrocławiu z udziałem Macieja Maleńczuka. Premiera wideoklipu - we wrześniu.

"Ponownie połączyliśmy siły z Grupą 13 przy tym zadziwiającym obrazie. Muszę szczerze powiedzieć, że ta współpraca była bardzo odświeżająca. Jest tam mnóstwo metafor i symbolizmu, a historia jest bardzo złożona, szalona i niekontrolowana. Wciąż ją przetrawiam. W momencie, gdy piszę te słowa trwają prace edycyjne nad obrazem. Bądźcie na łączach!" - zachęca Nergal.

Jak dodaje Dariusz Szermanowicz z Grupy 13, odpowiedzialnej za teledysk, "Lucifer" dopełnia wizualny koncept albumu "Evangelion".

"Tym razem kręciliśmy w studiu, z minimalną scenografią. Przygotowaliśmy ponad tuzin epizodów i mocnych scen wypełnionych emocjami. Teraz czeka nas ponad miesiąc edycji oraz post-produkcji. Ten klip będzie się różnił od poprzednich. Chociaż istnieją tam pewne elementy, symbole i atmosfera, które kontynuują opowieści z poprzednich teledysków" - tłumaczy Szermanowicz.

Reklama

Album Behemoth "Evangelion" ukazał się w Polsce w 2009 roku i uzyskał status Złotej Płyty.

Zobacz ostatni teledysk Behemotha do utworu "Alas, Lord Is Upon Me":

Czytaj także:

Behemoth na jubileusz

"Czysty strumień energii" - wywiad z Nergalem i Orionem

Ewangelia pełnoletniej bestii - recenzja płyty "Evangelion"

Zobacz teledyski Behemotha na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: NAD | Behemoth | Maciek Maleńczuk | Nergal | teledyski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy