Nie odezwali się w "Mam talent" ani słowem, a potem… Wyrzucili ich z programu!

To jeden z najdziwniejszych występów w historii "Mam talent". Duet, który na scenie nie odezwał się ani słowem, najpierw jurorów przeraził, ale chwilę później jedynie rozczarowywał. Ostatecznie osobliwa para muzyczno-taneczna wyleciała z show z hukiem.

Co przeraziło jurorów "Mam talent"?
Co przeraziło jurorów "Mam talent"?NBC 

Duet o osobliwej nazwie M zaprezentował się przed jurorami "Mam talent" w nietypowy sposób. Obaj członkowie ubrani byli w maski Mike'a Myersa, słynnego bohatera serii horrorów "Halloween". Byli też ubrani w podobne kombinezony, który nosiła postać z filmów.

Na scenie najpierw pojawił się jeden z członków duetu. Pytany przez jurorów nie odpowiedział im ani słowem. Po chwili zrzucił płachtę z fortepianu i zaczął na nim grać. Gdy jurorzy byli w niego wpatrzeni, za ich plecami pojawił się niespodziewanie drugi z członków grupy i wystraszył ich swoją obecnością.

Dziwaczny występ zakończony niepowodzeniem. Jurorzy byli zniesmaczeni

Po chwili członkowie zespołu byli już razem na scenie. Pianista zmienił całkowicie brzmienie i zaczął grać melodię z piosenki Vanessy Carlton "A Thousand Miles", natomiast drugi z członków zaczął tańczyć na scenie.

Tancerz mimo piruetów i szpagatów na scenie, nie przekonał Heidi Klum, która wcisnęła czerwony przycisk. Chwilę później zrobił to Simon Cowell.

"To było dla mnie za mało" - wyznała Klum. "Myślałem, że coś dla nas macie. I wciąż czekam" - komentował Howie Mandel. Jedyną jurorką, która nie wypowiedziała się przeciw uczestnikom była Sofia Vergara.

"Nie wiem, jak może wam się to nie podobać" - mówiła. "Nie wiem, jak Sofii to się może podobać" - ripostował Mandel. Uczestnicy zostali wyrzuceni z programu, a wychodząc nie zatrzymali się na rozmowę z Terrym Crewsem.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas