Kim jest Marcin Wyrostek?

Sympatyczny muzyk urodził się w 1981 roku w Jeleniej Górze, a na akordeonie gra od czwartego roku życia. Ukończył Akademię Muzyczną w Katowicach, na której obecnie wykłada.

Oprócz tego Marcin sporo koncertuje m.in. z Joanną Słowińską, w gliwickim Teatrze Muzycznym czy w Śląskim Kwintecie Akordeonowym. Współpracuje także z filharmoniami - opolską, częstochowską, jeleniogórską i zielonogórską.

Zobacz występ Marcina Wyrostka z zespołem Tango Corazon Quintet:

Od początku lat 90. brał udział w licznych konkursach i festiwalach - jak łatwo się domyślić, nie bez sukcesów. Wygrał m.in. Międzynarodowy Konkurs Akordeonowy (w 2003 roku) odbywający się w Szwajcarii, V Ogólnopolski Konkurs Akordeonowy Muzyki Rozrywkowej i Popularnej w Giżycku (2005 rok), a także VII Międzynarodowe Spotkanie Akordeonowe w Sanoku (2008 rok).

"Zależy mi na tym, aby grać dużo koncertów dla jeszcze większych publiczności, dawać ludziom radość, wzruszenie... Chciałbym, aby ludzie nabrali szacunku do akordeonu, akordeonistów i docenili ich pasję" - mówił TVN-owi jeszcze przed półfinałowym występem.

Jurorzy "Mam talent" od początku byli zachwyceni jego pełną żaru wirtuozerią.

"Ty właściwie nie grasz, tylko opowiadasz swoim instrumentem. Twoje miejsce jest w finale" - komentował jego pierwszy występ w "Mam talent" Kuba Wojewódzki.

"Masz pasję w oczach" - wtórowała Agnieszka Chylińska.

W odróżnieniu od braci Legun, których notowania systematycznie spadały, Wyrostek zachwycał coraz bardziej, a w finale dał już prawdziwy popis, wykonując argentyńskie tango.

"Ty grasz jak człowiek opętany. To jest komplement" - powiedział Wojewódzki.

Wyrostek zdradził, że część pieniędzy z wygranej - a było nią 300 tysięcy złotych - przeznaczy na zakup nowego, koncertowego akordeonu.

Czytaj także:

"Mam talent": Kto wygrał?.