Czesław odpowiada Robertowi Kozyrze

Juror "Mam talent" wysyłał Czesława Mozila do laryngologa za to, że Marta Podulka została odrzucona w "X Factor" na etapie domów jurorów. Co na to sam zainteresowany?

Czesław Mozil podkreśla ogromny wkład Roberta Kozyry w rozwój polskiej muzyki - fot. Paweł Wrzecion
Czesław Mozil podkreśla ogromny wkład Roberta Kozyry w rozwój polskiej muzyki - fot. Paweł WrzecionMWMedia

Marta Podulka ma dużą szansę wygrać program "Mam talent" - finał odbędzie się w najbliższą sobotę, 26 listopada.

"Trzeba być głuchym jak pień, żeby nie usłyszeć, że jesteś wokalnym geniuszem" - argumentował Robert Kozyra i zalecał jurorom "X Factor" wizytę u laryngologa.

Przypomnijmy - Marta Podulka odpadła w "X Factor" na etapie "domu jurora"; Czesław Mozil zamiast niej wybrał do swojej drużyny przyszłego zwycięzcę Gienka Loskę, a także Williama Malcolma i Małgorzatę Szczepańską-Stankiewicz.

- Kozyra jest strasznie inteligentnym facetem, ma wielki słuch, on zrobił tyle dobra dla polskiej sceny muzycznej ze swoją stacją... on jest samo dobro. Facet zmienił polską scenę muzyczną na lepszą. Więc ja trzymam kciuki, on jest świetnym jurorem - "zachwalał" Kozyrę Czesław podczas rozmowy z INTERIA.PL, odnosząc się do okresu, w którym Robert Kozyra szefował Radiu Zet.

- Fakt jest faktem: Marta Podulka jest cudowna. A juror może błądzić. Ja się bardzo cieszę, że Marcie tak dobrze idzie - podkreślił Mozil, który żałował, że Roberta Kozyry nie było w poprzedniej edycji "Mam talent":

- Gdyby Kozyra był wtedy w "Mam talent", gdzie Gienek Loska wypadł, to by go poprowadził do finału. Wtedy moja porażka w "X Factor" byłaby totalna, bo nie miałbym swojego zwycięzcy - ironizował nasz rozmówca.

A już wkrótce zaprezentujemy obszerny materiał z naszej rozmowy z Czesławem Mozilem, podczas której muzyk opowiadał m.in. o poezji Czesława Miłosza, o kobietach, niezrozumieniu, ciąży Anny Muchy i swoim celebryctwie.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas