USA: Kanye West prosto na szczyt
Album "Yeezus" Kanye Westa zadebiutował na 1. miejscu zestawienia najlepiej sprzedających się płyt w Stanach Zjednoczonych.
"Yeezus" odnotował tygodniową sprzedaż na poziomie 327 tys. egzemplarzy, co jest trzecim najlepszym tegorocznym wynikiem (więcej płyt w ciągu tygodnia sprzedali jedynie Justin Timberlake i Daft Punk).
"Yeezus" to szósty studyjny album Kanye Westa. Produkcją płyty zajmowało się wielu współpracowników rapera, ale największe zasługi przypisuje się Rickowi Rubinowi, który miał zainspirować ostateczne, bardzo minimalistyczne brzmienie płyty.
"Album jest rozczarowaniem, ale sporo tu momentów, które przypominają, że oprócz bycia hiperekscentrykiem, Kanye West to też wybitny muzyk" - napisał nasz recenzent (czytaj całość).
2. miejsce aktualnego notowania amerykańskiej listy zajął J. Cole z longplayem "Born Sinner" (297 tys.), a podium zamyka Mac Miller z "Watching Movies With the Sound Off" (102 tys.).
Jeżeli ktoś głosił śmierć hip hopu, to musi to czym prędzej odwołać. Na trzech pierwszych miejscach mamy bowiem trzy hiphopowe albumy.
Łączna, tygodniowa sprzedaż płyt w USA wyniosła 5,51 mln egzemplarzy, co jest wynikiem o 7 proc. gorszym w stosunku do analogicznego okresu 2012 roku.
1. pozycję na liście przebojów "Billboard Hot 100" utrzymał Robin Thicke z singlem "Blurred Lines", w którym gościnnie występują T.I. i Pharrell Williams.
Na 2. miejscu ponownie znalazł się duet Daft Punk z hitem "Get Lucky". 3. pozycja to rockowa grupa Imagine Dragons i piosenka "Radioactive".