The Cranberries w Lublinie: Znamy wymagania zespołu
Spacer po mieście i degustacja lokalnych piw - lubelskie media podają szczegóły wizyty grupy The Cranberries, która 3 czerwca zagra w Arenie Lublin.
Występ w Lublinie będzie pierwszym koncertem The Cranberries po 3-letniej przerwie.
"Zespół po trzech latach przerwy w działalności koncertowej został reaktywowany i właśnie występ w Lublinie będzie pierwszym po tym okresie" - zapowiedział prezes MOSiR-u Lublin Jacek Czarecki cytowany przez "Kurier Lubelski".
Muzycy z osobami towarzyszącymi (w sumie przyjedzie 20 osób) przylecą do Lublina już 1 czerwca. Miasto opuszczą dzień po koncercie. Irlandczycy zatrzymają się w pięciogwiazdkowym hotelu Alter na Starym Mieście.
Na czele irlandzkiego kwartetu stoi Dolores O'Riordan (wokal, gitara). Skład uzupełniają bracia Hogan: Mike (bas) i Noel (gitara) oraz grający na perkusji Fergal Lawler.
Dla wokalistki zarezerwowano największy apartament w hotelu.
"Na tę chwilę artyści nie mają jakichś specjalnych oczekiwań. Jedyną rzecz, o którą poprosili była możliwość degustacji lokalnych piw. Mamy tu dużych i mniejszych producentów, więc liczę na to, że staną oni na wysokości zadania i będą mogli swoje produkty przedstawić zespołowi do oceny" - mówi w lokalnym dodatku "Gazety Wyborczej" Jacek Czarecki, prezes MOSiR "Bystrzyca" w Lublinie.
Poza próbowaniem lokalnych specjałów, muzycy prawdopodobnie udadzą się na spacer po Starym Mieście. Dzień przed koncertem zagrają zamkniętą próbę w Centrum Spotkania Kultur.
Grupa największą popularnością cieszyła się w latach 90., kiedy to na listach przebojów królowały utwory "Zombie", "Linger" czy "Salvation". W dorobku muzycy mają ponad 40 mln sprzedanych płyt.
Dyskografię zespołu zamyka "Roses" z 2012 r. To w ramach promocji tego materiału Irlandczycy po raz ostatni zagrali w Polsce (Warszawa). W 2002 r. formacja wystąpiła w Katowicach.
