Pikej znów uderza. Teledysk "Haters Generation"

Gdy wydawało się, że "Filiżanka" Michała Wiśniewskiego w cuglach wygra tytuł najgorszej piosenki roku, na ostatniej prostej do rywalizacji włączył się Pikej (artysta obecnie przedstawia się jako "PeKay").

25 grudnia do sieci trafił nowy teledysk Pikeja - "Haters Generation".

"Dla Polaków, którzy angielskiego nauczyli się w szkołach publicznych... Beka z was znawcy... Pozdro!" - w ten sposób nieudolny raper przedstawił klip "Haters Generation".

W tekście piosenki Pikej popisuje się znajomością amerykańskiego slangu i atakuje swoich antagonistów. Z kolei w teledysku widzimy go z kochanką i w roli... terrorysty.

Internauci tradycyjnie nie mają litości dla pseudorapera.

"Starzy przesadzili z wysokością kieszonkowego", "z wyłączonymi głośnikami da się tego słuchać", "kicz i tandeta", "kiepska wymowa angielskiego. Chłopie, z czym do ludzi", "pomijając już kwestie angielskiego, ta piosenka jest straszna" - to tylko pierwsze z brzegu komentarze w serwisie YouTube.