Nie żyje znany raper. Zasłabł w trakcie koncertu
Oprac.: Oliwia Kopcik
Nie żyje raper Fatman Scoop. Amerykanin był autorem przeboju "Be Faithful". Zmarł w wieku zaledwie 53 lat.
Fatman Scoop to amerykański raper i producent, który naprawdę nazywał się Isaac Freeman III. Zasłynął dzięki wydanej w 2003 roku piosence "Be Faithful", która szybko podbił listy przebojów. Współpracował też m.in. z Mariah Carey przy nominowanym do Grammy "It's Like That".
Fatman Scoop nie żyje. Miał 53 lata
Raper stracił przytomność na scenie podczas jednego z koncertów. Na miejscu natychmiast pojawiła się karetka, jednak muzyka nie udało się uratować. Miał 53 lata.
Informacje o jego śmierci przekazał menedżer i przyjaciel, Pure Cold. "To ty nauczyłeś mnie, jak być mężczyzną, jakim jestem teraz. Kocham cię, Scoop. Bardzo ci dziękuję za wszystko, co od ciebie w życiu dostałem" - napisał.
"Scoop był uwielbianą postacią w muzycznym świecie, a jego twórczość pokochały niezliczone rzesze fanów na całym świecie. Jego niezapomniany głos, zaraźliwa energia i wspaniała osobowość wywarły wpływ na tę branżę, a jego dziedzictwo pozostanie na zawsze dzięki jego muzyce" - wspomniała w oświadczeniu Agencja MN2S, do której należał raper.
"Fatman Scoop, głos początku XXI wieku", "Scoop zmarł na scenie w moim mieście Hamden, w stanie Connecticut. Jego ostatnie słowa brzmiały: 'Jeśli przyszedłeś na imprezę, zrób trochę hałasu'", "Odpoczywaj w pokoju! Ta piosenka była ważną częścią mojego dzieciństwa" - żegnają zmarłego w mediach społecznościowych zrozpaczeni fani.