Nie zarapował dla Haiti. Dlaczego?
Hiphopowiec Jay-Z odmówił udziału w nagraniu nowej wersji przeboju "We Are the World". "Klasyków się nie tyka" - twierdzi nowojorski raper.
Przypomnijmy, że piosenkarz Lionel Richie i słynny producent Quincy Jones zarejestrowali nową wersje pochodzącej z 1985 roku piosenki. W utworze zaśpiewali m.in. Barbra Streisand, Celine Dion, Wyclef Jean, Janet Jackson, Usher, Lil Wayne czy Nick Jonas.
Dochody ze sprzedaży piosenki przekazane zostaną ofiarom trzęsienia ziemi na Haiti.
Quincy Jones zamierzał namówić do udziału w nagraniach Jaya-Z i w tym celu skontaktował się osobiście z raperem. Ten jednak odmówił. Dlaczego?
"We Are the World jest dla mnie jak Thriller. Nawet nie chcę słyszeć o nowej wersji tej piosenki" - stwierdził Jay-Z w rozmowie ze stacją MTV.
"Jestem fanem muzyki. Wiem również, co wydarzyło się na Haiti. Popieram wszelkie formy pomocy dla ofiar. Sam podarowałem pieniądze. Ale We Are the World jest dla mnie nietykalne" - podkreślił artysta.
"Niektóre rzeczy są po prostu nie do ruszenia. Nagranie nowej wersji piosenki to odważny pomysł, ale ja się za to nie zabiorę" - podkreślił zdecydowanie Jay-Z.
Zobacz nową wersję "We Are the World":