Hiphopowy magnat pod okiem prokuratora
Russell Simmons, szef znanej hiphopowej wytwórni płytowej Def Jam, trafił pod lupę stróżów prawa. Podejrzewa się go o nielegalny lobbing, mający na celu powstrzymanie wprowadzenia w życie przez władze Nowego Jorku radykalnych ustaw antynarkotykowych.
W aferę zamieszani są również: Andrew Cuomo, były sekretarz gabinetu Billa Clintona oraz Thomas Golisano, niegdyś kandydat na gubernatora stanu.
Podejrzewa się ich, że na wydatki związane z lobbingiem politycznym wydali ponad 2 tysiące dolarów, a przypadku takiej właśnie sumy zobowiązani byli zgłosić ten fakt odpowiedniej komisji, czego nie uczynili.
Przedstawiciele owej komisji badają również sprawę zasponsorowanego przez Simmonsa przelotu helikopterem, z którego kilkanaście dni temu skorzystał jeden z wysoko postawionych nowojorskich urzędników.