Sensacja przed Eurowizją. Organizatorzy potwierdzają zaskakujące doniesienia
Oprac.: Daniel Kiełbasa
Organizatorzy Eurowizji 2024 ponownie zaskoczyli. W oficjalnych kanałach społecznościowych konkursu pojawiła się informacja o treści: "Karaiby dołączają do Eurowizji". Taki lakoniczny komunikat rozpalił fanów wydarzenia. O co chodzi w najnowszej zapowiedzi konkursu?
Europejska Unia Nadawców poinformowała, że podczas Eurowizji 2024 wystąpi 37 państw. Z konkursu postanowiła wycofać się Rumunia (nadawca ma problemy finansowe, a po ostatniej Eurowizji w kraju wybuchła afera), natomiast wielki powrót po 31 latach przerwy zapowiedział Luksemburg. W przyszłym roku nie zobaczymy ponownie też Macedonii Północnej.
Przypomnijmy, że wszystkie kraje poza gospodarzem Szwecją i Wielką Piątką (Francja, Wielka Brytania, Włochy, Hiszpania, Niemcy) zostaną podzielone na dwa półfinały, które odbędą się 7 i 9 maja.
O tym, kto kiedy wystąpi dowiemy się pod koniec stycznia.
Podczas Eurowizji 2024 wystąpią: Albania, Armenia, Australia, Austria, Azerbejdżan, Belgia, Chorwacja, Cypr, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Gruzja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Islandia, Izrael, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Malta, Mołdawia, Niemcy, Norwegia, Polska, Portugalia, Słowenia, Szwecja, Szwajcaria, Ukraina, Wielka Brytania i Włochy.
"Karaiby dołączają do Eurowizji"
Na 5 miesięcy przed startem Eurowizji w mediach społecznościowych zawrzało. Wszystko z powodu lakonicznego ogłoszenia organizatorów. W najnowszym poście różowymi literami ogłoszono, że "Karaiby dołączają do Eurowizji". Całość uzupełniły obrazki plaż i palm oraz śpiew egzotycznych ptaków.
"NOWY ROK! NOWE WIADOMOŚCI! Jesteśmy podekscytowani, by potwierdzić, że KARAIBY nadchodzą na Konkurs Piosenki Eurowizji 2024. Zostańcie z nami, nie możemy się doczekać, żeby powiedzieć wam więcej" - głosił pełen komunikat.
Taka informacja rozpaliła wyobraźnie fanów konkurs. Część z nich spodziewa się, że jeden z karaibskich krajów dołączy do eurowizyjnego grona i podobnie jak Australia weźmie udział w konkursie. Inni fani spodziewają się występu na Eurowizji w 2024 gwiazdy o karaibskich korzeniach. Wśród wymienianych artystek pojawiły się m.in. Rihanna i Nicki Minaj.
Eurowizja zmienia sponsora?
Jak donosi serwis Eurowizja.org powód takiego komunikatu może być jednak inny, dużo bardziej przyziemny. Chodzi bowiem o pieniądze. Wszystko wskazuje na to, że sponsorem Eurowizji został Royal Caribbean International - drugi największy na świecie armator statków wycieczkowych. Ze stron Eurowizji zniknąć miała informacja, że sponsorem wydarzenia jest TikTok.
Współpraca EBU z TikTokiem miała podobno budzić spore zastrzeżenia niektórych nadawców, w tym szwedzkiego SVT. Chińska platforma jest posądzana o bycie narzędziem do inwigilacji przez chińskie władze oraz tworzenia algorytmów mających na celu polaryzowanie społeczeństwa. Sponsorami Eurowizji pozostają Baileys oraz MoroccanOil.
Kto z Polski na Eurowizję?
W Polsce nie ustają natomiast spekulacje na temat tego, kto pojedzie na Eurowizję. O tym, kto będzie reprezentował Polskę dowiemy się prawdopodobnie pod koniec stycznia lub nawet w lutym. Na razie TVP, które przechodzi obecnie spore zmiany, nie ujawnia szczegółów wyboru reprezentanta. Wśród chętnych do wyjazdu do Szwecji są: Kuba Szmajkowski, Luna, Justyna Steczkowska, Jan Górka, Michał Szpak i Marcin Maciejczak.
W 2023 roku Polskę na Eurowizji reprezentowała Blanka z utworem "Solo". Zajęła w finale 19. miejsce.
Finał Eurowizji 2024 odbędzie się 11 maja.