Luna przed Eurowizją 2024. Głos zabrał nawet ambasador Szwecji

Przed Luną kolejny pracowity weekend w ramach przygotowań do występu na Eurowizji. Polska reprezentantka ostatnio pojawiła się też w ambasadzie Szwecji (w tym kraju odbędzie się tegoroczny konkurs) w Warszawie. Kulisy tego spotkania zdradziła w "Pytaniu na śniadanie".

Luna będzie reprezentować Polskę na Eurowizji 2024
Luna będzie reprezentować Polskę na Eurowizji 2024AKPA

Decyzją wewnętrznej komisji TVP reprezentantką Polski na Eurowizję została Aleksandra Wielgomas, ukrywająca się pod pseudonimem Luna. W konkursie w Malmö zaśpiewa piosenkę "The Tower" (posłuchaj).

Jeszcze przed występem w Szwecji wokalistka weźmie udział w kilku zagranicznych imprezach przedeurowizyjnych. W najbliższy weekend pojawi się w Barcelonie (6 kwietnia) i Londynie (7 kwietnia), a za tydzień odwiedzi Amsterdam (13 kwietnia) i Sztokholm (14 kwietnia).

Luna przed Eurowizją 2024. Głos zabrał ambasador Szwecji

W ostatnim czasie poza europejską promocją swojej piosenki Luna zjawiła się też w ambasadzie Szwecji w Warszawie, gdzie doszło do spotkania z ambasadorem Andreasem von Beckerathem. "To ogromny zaszczyt. Jestem wzruszona tak ciepłym przyjęciem! Poczułam się tutaj jak w domu" - opowiedziała o tej wizycie w "Pytaniu na śniadanie".

"Bywam tam często, zdarza się, że słyszę, że wyglądam bardziej jak Szwedka niż Polka. W Szwecji nagrywam muzykę, co prawda utwór eurowizyjny powstał w Wielkiej Brytanii, ale w Szwecji też dużo piosenek piszę. Zwłaszcza Sztokholm bardzo mnie inspiruje. Rozmawialiśmy z panem ambasadorem, jak to jest, że w Szwecji powstają największe hity na świecie. I chyba kluczem jest to, że jest taka nutka tej melancholii w Szwedach" - ujawniła wokalistka.

W śniadaniowym programie TVP pojawił się też materiał z wspomnianym Andreasem von Beckerathem, który stwierdził, że piosenka Luny ma szansę "zrobić furorę" na Eurowizji.

"Spotkanie z Luną było dla mnie zaszczytem. Reprezentantka Polski na tegorocznej Eurowizji jest osobą o niezwykłej charyzmie, a jej piosenka ma szansę zrobić furorę na konkursie. Miałem okazję podzielić się z nią kilkoma szwedzkimi słowami i radami przed jej wizytą w Szwecji" - powiedział ambasador.

Mniejszy entuzjazm wykazują jednak bukmacherzy, choć w ostatnim czasie nadeszły nieco lepsze wieści. Wśród kandydatów do wygranej całego konkursu Luna awansowała z 32. na 29. miejsce. Pojawiły się też notowania uwzględniające podział na półfinały - i tu wygląda, że Polka powinna sobie wywalczyć awans do finału (zajmuje 7. pozycję, wchodzi 10 najlepszych).

Przypomnijmy, że Luna wystąpi w pierwszym półfinale Eurowizji - 7 maja. Wielki finał odbędzie się w sobotę 11 maja.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas