Musisz tego posłuchać! Tygodniowy, subiektywny przegląd płytowy (10.06 – 16.06)

Tom Odell nie miał w tym roku szczęścia do pogody, grając na warszawskim Orange Warsaw. Miał natomiast powód do dumy, którym bez dwóch zdań byli wierni fani, mimo obfitego deszczu dzielnie wspierający go pod sceną. Nic dziwnego, skoro jego debiutancki singel "Another Love" szturmem podbił światowe listy przebojów, a pierwsza płyta "Long Way Down" rozeszła się w ponad milionowym nakładzie na całym świecie, a w Polsce pokryła się złotem.

Teraz Odell ma dla nas swój drugi album, zdecydowanie bardziej dojrzały i wzniosły, na którym (znane nam dobrze z debiutu) pianistyczne kompozycje przykryte są warstwami smyczkowych aranżacji. A w warstwie tekstowej? To Toma Odella reakcja na tu i teraz, wyraz tęsknoty do niewinności z okresu dzieciństwa i próba odnalezienia się w niełatwej rzeczywistości.

Zobacz teledysk "Concrete":

Gdy komponowała swoją drugą płytę, słuchała zarówno Rihanny, jak i Johnny'ego Casha. Jak sama powtarza, nie interesuje jej gatunek, a samo podejście do muzyki. Do pracy nad nowym albumem wokalistka zaprosiła producenta Sama Besta, który miał okazję tworzyć wraz z Amy Winehouse oraz Blue Maya, odpowiedzialnego za utwory Robyn i Kano.

Pierwsze numery, które w sieci zamieściła Claire spodobały się nie tylko dziennikarzom, ale także prestiżowemu domowi mody Burberry. Artystka otrzymała propozycję prezentowania swojej muzyki na żywo w trakcie pokazów marki. Warto również dodać, że praca nad nowym materiałem pozwoliła McGuire wyjść z nałogu alkoholowego.

Zobacz klip "Elizabeth Taylor":

Przygotowali: Justyna Grochal i Daniel Kiełbasa