Metallica: 30 lat "Master Of Puppets". "To jakieś szaleństwo"

Album "Master of Puppets" grupy Metallica ukazał się 3 marca 1986 r. /

30 lat po premierze płyty "Master of Puppets" członkowie grupy Metalica wciąż nie mogą wyjść z podziwu, jak wielkim zainteresowaniem cieszy się ten album, przez wielu uznawany za metalowy album wszech czasów.

Tytułowy utwór "Master of Puppets" to obecnie najczęściej grany na żywo utwór grupy Metallica. "Kilka lat temu, gdy podczas trasy w Europie poprosiliśmy fanów o ułożenie setlisty, 'Master of Puppets' był numerem 1 na każdym koncercie. To jakieś szaleństwo" - wspomina perkusista Lars Ulrich w rozmowie z "Rolling Stone".

Sprawdź tekst "Master Of Puppets" w serwisie Teksciory.pl!

Osiem utworów (w tym jeden instrumentalny i jedna ballada, tradycyjnie jako czwarty numer na płycie) i 55 minut muzyki - tak w telegraficznym skrócie wygląda zawartość "Master Of Puppets". W rozlicznych zestawieniach trzecia płyta Metalliki zaliczana jest do klasyki. Magazyny "Time", "Rolling Stone" czy "Q" umieściły ją w swoich zestawieniach najlepszych płyt wszech czasów.

Reklama

"Byliśmy wtedy bardzo młodzi. Kiedy patrzę na nasze zdjęcia z tamtego okresu, to widzę czystość. Wszyscy byliśmy fanami muzyki - na ścianach mieliśmy plakaty Iron Maiden, Michaela Schenkera, UFO, Ritchiego Blackmore'a. Słuchaliśmy Deep Purple, AC/DC, Motörhead i całej reszty. Żyliśmy i oddychaliśmy muzyką przez 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu" - przypomina perkusista Metalliki.

Chris Ingham, dziennikarz brytyjskiego "Metal Hammera", w swojej książce "Nothing Else Matters. Metallica: Historie największych utworów", pisze bez ogródek: "'Master' to Metallica w swej największej godzinie".

Trzeci album kalifornijskiej formacji uznawany jest za przełomowy w karierze Metalliki, która miała już w dorobku świetnie przyjęte na metalowej scenie płyty "Kill 'Em All" (1983) i "Ride The Lightning" (1984). "Przez trzy krótkie lata Metallica poczyniła gigantyczne, definiujące gatunek postępy w kategoriach głębi pisanych tekstów i złożoności kompozycji" - podkreślał Ingham.

"Kiedy usłyszałem 'Master' po raz pierwszy, wiedziałem, że to arcydzieło" - komentował Martin Hooker, założyciel wytwórni Music For Nations i wydawca płyt Metalliki przed podpisaniem kontraktu z Elektrą.

W najnowszym wywiadzie dla "Rolling Stone" Lars Ulrich zwraca uwagę na ówczesną spontaniczność i błyskawiczne tempo pracy. Całość nagrania zajęła wówczas im ok. ośmiu tygodni, podczas gdy od rozpoczęcia prac do nagrania "Death Magnetic" minęło 1,5 roku.

"To co najbardziej mnie zaskakuje, to kiedy usłyszę w radiu coś z tej płyty i jestem zachwycony, jak wciąż współcześnie to brzmi. Jestem za to wdzięczny, bo to nie zawsze się tak zdarza" - zwraca uwagę gitarzysta Kirk Hammett.

Na "Master of Puppets" mocne piętno odcisnął basista Cliff Burton (współautor połowy materiału, w tym instrumentalnego "Oriona" z basową partią solową), dla którego była to ostatnia nagrana płyta w życiu. Jesienią 1986 r. Metallica szykowała się do trasy po Europie. W drodze na koncert do Kopenhagi, nad ranem 27 września 1986 roku, doszło do wypadku na drodze w pobliżu szwedzkiego miasta Ljungby. Autobus wiozący muzyków wpadł w poślizg na oblodzonej szosie i przewrócił się na bok. Przez okno wypadł Cliff Burton, który później został przygnieciony przez upadający autobus. 24-letni basista zginął na miejscu.

Jego ciało zostało skremowane, a prochy rozrzucono nad zatoką w San Francisco. Podczas pożegnalnej ceremonii zabrzmiał utwór "Orion". Ze względu na pamięć po Burtonie, na koncertach Metallica nie grała tego numeru w całości. Po raz pierwszy w pełnej wersji fani na żywo mogli usłyszeć "Orion" w czerwcu 2006 roku na niemieckim festiwalu Rock am Ring.

"Moim ulubionym utworem jest 'Master of Puppets'. Uważam, że to najlepszy numer Metalliki" - mówił Burton w 1986 r.

"Jeśli mamy 30 lat od premiery 'Master of Puppets', to w tym roku wypada 30. rocznica śmierci Cliffa. To po prostu szaleństwo. 30 lat? O, k**wa" - podkreśla w "Rolling Stones" Lars Ulrich.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Metallica
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy