Żart muzyka. Na karcie do głosowania napisał...
Były lider Oasis, Noel Gallagher, podczas wyborów do brytyjskiego parlamentu nie głosował ani na laburzystów, ani na konserwatystów, ani nawet na liberałów. Zatem na kogo?
Gitarzysta jest tak zdegustowany jakością brytyjskiej polityki, że nie zagłosował na żadnego ze znajdujących się na liście kandydatów. Zamiast tego napisał na karcie do głosowania drukowanymi literami: "Tevez jest Bogiem". Obok tego zdania zakreślił krzyżyk.
Carlos Tevez to gwiazdor Manchesteru City, drużyny, której kibicują od dziecka obaj bracia Gallagherowie, założyciele grupy Oasis.
Noel Gallagher w przeszłości miał bezpośrednią styczność ze światem wielkiej polityki - gościł m.in. u byłego premiera, Tony'ego Blaira, w jego domu przy Downing Street (w łazience wciągał kokainę, jak się później przechwalał).
Pierwsze sondaże po czwartkowych (6 maja) wyborach w Wielkiej Brytanii wskazywały nieznaczne zwycięstwo Partii Konserwatywnej przez Partią Pracy. Zanosi się na to, że triumfator wyborów będzie musiał wejść w koalicję z Liberalnymi Demokratami.