Tarcia w Coldplay
Chris Martin, lider Coldplay, przyznał, że podczas tras koncertowych zazwyczaj dochodzi do mniejszych lub większych tarć między członkami zespołu.
"Już zdążyliśmy się nawet rozejść. Ale reaktywowaliśmy się gdzieś po 20 minutach. I tak już sześć czy siedem razy. Mówimy sobie, że to nasz ostatni występ. Później okazuje się, że koncert był świetny i temat upada" - opowiada Chris Martin.
Wokalista zdradził, że to zazwyczaj on jest tym "awanturnikiem", który chce kończyć z Coldplay.
"Jest mi z czymś źle, występ się nie udał, ktoś powiedział coś strasznego i tak się zachowuję. Ale wtedy pozostali mówią: OK, poradzimy sobie bez ciebie" - śmieje się Martin.
Zobacz teledyski Coldplay na stronach INTERIA.PL.