Rekord i kłopoty Limp Bizkit

Amerykańska formacja Limp Bizkit może poszczycić się najwyższym wynikiem sprzedaży swej płyty spośród wszystkich ostro grających grup. W tydzień od ukazania się ich najnowszego albumu "Chocolate Starfish and the Hot Dog Flavored Water", tylko w USA kupiło go już prawie 1.1 miliona fanów!

Limp Bizkit
Limp Bizkit 

Jeszcze parę lat temu takie wyniki sprzedaży nie śniły się żadnemu z artystów, ale teraz już nikogo nie szokują. Rekord wszech czasów należy do grupy 'N Sync, której ostatni album "No Strings Attached" sprzedał się w pierwszym tygodniu po premierze w ilości 2.4 miliona egzemplarzy!!!

Wynik Limp Bizkit nie jest więc czymś sensacyjnym, niemniej jednak wcześniej żadnemu rockowemu zespołowi nie udało się do tej liczby zbliżyć.

Niestety, radość z sukcesu zmąciła grupie Limp Bizkit choroba jej wokalisty Freda Dursta. Z powodu zapalenia strun głosowych trzeba było przesunąć na inny termin ostatnie trzy koncerty w ramach trasy "Anger Management Tour", w czasie której oprócz Limp Bizkit występują także Eminem, Papa Roach i Xzibit.

Poza tym członkowie Limp Bizkit są ostatnio bardzo zajęci. Promocja ich najnowszego albumu zajmuje im teraz większość czasu, a zespół zrezygnował nawet z sesji zdjęciowej dla prestiżowego i cenionego dwutygodnika "Rolling Stone". Powód tej decyzji jest jednak dość dziwny.

Fred Durst i spółka wolą bowiem pojawić się na okładce magazynu dla nastolatków "Teen People". Wokalista Limp Bizkit twierdzi, iż tę właśnie gazetę czyta znacznie więcej nastolatków, którzy noszą czapeczki daszkiem do tyłu, tak jak on.

Redakcja "Teen People" nie odwzajemniła jednak swej sympatii dla zespołu i w swej recenzji określiła album "Chocolate Starfish and the Hot Dog Flavored Water" jako "brzmieniowo łatwy do przewidzenia", "niedojrzały", a samego Dursta opisano jako "dokuczliwego chłopaczka".

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas