Reklama

Przedziwny mędrzec odnaleziony

Managga - tak brzmi imię przedziwnego mędrca z Dolnego Śląska, bohatera tajemniczych opowieści. To także nazwa zespołu, który w lutym wyda debiutancką płytę "Czaj czaj".

"Jeszcze nie wiadomo było czy ten przedziwny mędrzec planuje w ogóle wrócić w rodzinne strony, a już dawni przyjaciele starali się na nowo przypominać myśli i słowa, które niegdyś głosił" - czytamy w informacji od zespołu.

"Twierdził on bowiem, że mimo wzrastającej ilości mieszkańców tego świata - coraz trudniej znaleźć prawdziwego człowieka. Znany z dobrych rad i zdrowego, prawdziwie ludzkiego podejścia do życia był dla pewnych środowisk Wrocławia postacią niemalże kultową. Niektórzy z jego przyjaciół twierdzą nawet, że jeśli gdzieś na świecie jest jeszcze prawdziwy człowiek to właśnie w ciele Managgi".

Reklama

Z kolei zespół Managga, łączący brzmienia reggae, alternatywy i popu, założył Andrzej "Gienia" Markowski, muzyk związany wcześniej z m.in. Funny Hippos, Tumbao, Flapjack, Ocean, Moonlight czy Apteka. Wkrótce dołączyli do niego Julek (gitara, eks-Praga, Metronom), Siekierka (perkusja, Tumbao, Bakszysz), Dr Emzk (klawisze, Bakszysz, Duberman), Mr.Moon (gitara, Tumbao) i Grizzly (wokal, EastWest Rockers).

"Czy ludzie jeszcze kiedyś przestaną wstydzić się swych prawdziwych twarzy?" - to jedno z pytań, które stawiał sobie i światu Managga. Od czasu powrotu na Dolny Śląsk, ten przedziwny bohater tajemniczych opowieści znów chce głośno mówić o prawdziwym człowieczeństwie. Tak powstała płyta - debiut Managgi.

Grupa nagrywała we wrocławskim studiu Fonoplastykon, gdzie zarejestrowano 12 utworów. Jak informuje Gienia, z których "dziesięć i pół znalazło swe miejsce na płycie". Produkcją zajął się Marcin Bors (nadworny producent Moonlight), a nad całością czuwał sam Gienia.

Podczas pracy w studiu znaleźli się kolejni przyjaciele Managgi, m.in. Adam Baron (trąbka, Miloopa), Karol Nowak (wokal, Fire Flex Crew). Swoje trzy grosze na gitarze dołożył wspomniany już Marcin Bors.

"Czaj czaj" ukaże się w lutym nakładem Karrot Kommando, ale już pod koniec stycznia będzie można ją kupić na koncertach odbywających się w ramach Vulture Culture Tour. Już niedługo będzie można zobaczyć teledysk do tytułowej piosenki "Czaj czaj".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: odnalezione | odnaleziony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy