Phoenix o coverze Birdy: Nie rozumiemy tego

Brytyjska wokalistka Birdy w 2011 roku nagrała własną wersję utworu "1901" zespołu Phoenix. Cover cieszył się powodzeniem i w dużej mierze przyczynił się do sukcesu młodej artystki. Jednak muzycy grupy Phoenix nie sprawiają wrażenia szczególnie zachwyconych.

Birdy nie znalazła zrozumienia u starszych kolegów (fot. Pascal Le Segretain)
Birdy nie znalazła zrozumienia u starszych kolegów (fot. Pascal Le Segretain)Getty Images

Utwór "1901" w wykonaniu Birdy znalazł się na jej debiutanckiej płycie z 2011 roku. Teledysk Birdy do "1901" zanotował ponad dziewięć milionów odtworzeń.

Jednak rzeczywistymi autorami "1901" są Francuzi z Phoenix. Kompozycja pojawiła się na ich najlepszej płycie - "Wolfgang Amadeus Phoenix" z 2009 roku.

Gdy podczas Open'er Festival w Gdyni spotkaliśmy się z muzykami Phoenix, zapytaliśmy ich o cover Birdy. Spodziewaliśmy się kurtuazyjnych komplementów, a tymczasem...

- Ta wersja nie zdobyła popularności tam, gdzie mieszkam. Usłyszałem ten cover dopiero po roku, kiedy fala zainteresowania już przeminęła - powiedział wokalista Thomas Mars.

- Nie mam nic przeciwko Birdy, ale nigdy nie rozumiałem, dlaczego artyści nagrywają covery. Uważam, że artyści powinni nagrywać oryginalne piosenki - przekonuje frontman Phoenix.

- Jeśli dla niej jest to sposób, by wyrazić siebie... Ma talent, ma dobry głos... Jednak ja nadal nie rozumiem idei nagrywania przeróbek. Nawet jeśli jest to wersja "slow jamowa". Nie czuję tego - rozkłada ręce Mars.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas