Mouga: Mocno o przemijaniu

Mouga jest zespołem łączącym w swojej stylistyce alternatywny metal i melodyjny nowoczesny hardcore oraz różnego rodzaju inne brzmienia, od akustycznych, po jazzowe. Działająca od 2005 roku formacja zadebiutowała wydaną w połowie listopada płytą "The God and Devil's Schnapps". Promują ją nagrania

"Don't Look Down"

i

"I Can Hold"

.

- Utwór ten [

"I Can Hold"

] jest dość wyjątkowy na płycie, ponieważ jest to bądź co bądź ballada. Wybraliśmy go z kilku powodów. Po pierwsze chcieliśmy pokazać, iż nawet zespół grający dość ciężką muzykę potrafi zagrać łagodniej. Poza tym trzeba wykorzystać to, że Konyu, nasz wokalista, potrafi śpiewać nie tylko do ciężkich klimatów - wyjaśnia INTERIA.PL Sebastian "Stepol" Brzuszczak, perkusista Mougi.

- Kiedyś James Hetfield powiedział, że prawdziwy zespół metalowy poznaje się po tym jaką balladę zagra. Jak widać nie tylko my wzięliśmy sobie jego słowa do serca. Podobnie sprawa wygląda u Coreya Taylora (Slipknot, Stone Sour), Jonathana Davisa (Korn) czy Chada Graya (Mudvayne) - dodaje Stepol, przy okazji zdradzając niektóre z inspiracji muzycznych Mougi.

Perkusista podkreśla, że spokojniejsze kawałki na płycie mają pokazać ich wszechstronność.

- Jeśli ktoś sądzi, że piosenka

"I Can Hold"

traktuje o miłości to nie ma do końca racji. Tematem przewodnim jest przemijanie, to że czegoś nie umiemy zatrzymać i ginie bezpowrotnie. To co pozostaje to pamięć po chwilach czy osobach. Stąd też motyw zjaw. My z kolei musieliśmy dostosować strój do otaczającego nas pleneru pałacu i tak oto powstała całość - opowiada Stepol o pracy nad teledyskiem do drugiego singla z płyty.

Klip ponownie zrealizowała ekipa z Garage Made Video. Reżyserem był przyjaciel zespołu, Tomek Bulenda, a operatorem Tomasz Kozik. Całość została zrealizowana w pałacu w Rybnej nieopodal Tarnowskich Gór.

Posłuchaj utworów Mougi w serwisie Muzzo.pl.

Zobacz teledyski Mougi na stronach INTERIA.PL.