Lana del Rey nie próżnuje

Rok po premierze albumu "Born To Die" Lana del Rey weszła do studia nagrań, by rozpocząć rejestrację kolejnej płyty.

Lana del Rey błyskawicznie zdobyła miliony sympatyków - fot. Jason Merritt
Lana del Rey błyskawicznie zdobyła miliony sympatyków - fot. Jason MerrittGetty Images/Flash Press Media

Longplay "Born To Die", oficjalny debiut Lany del Rey, ukazał się w styczniu 2012 roku i rozszedł w trzech milionach kopii. Była to czwarta najpopularniejsza płyta roku.

Jesienią ukazała się jej edycja specjalna ("Paradise Edition"), na którą trafiło aż osiem nowych utworów.

Teraz Lana rejestruje kolejne kompozycje w studiu nagrań w Santa Monica.

Nie wiadomo, kiedy nowy album Lany del Rey miałby się ukazać, wiadomo natomiast, że wokalistka ma jeszcze sporo niepublikowanych utworów w zanadrzu.

Jak zdradził szef wytwórni Polydor, 26-letnia wokalistka przed podpisaniem kontraktu zaprezentowała aż 60 autorskich utworów.

Przypomnijmy, że Lana del Rey 2 czerwca wystąpi na warszawskim Torwarze.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas