Reklama

Kosmiczny teledysk zachwyca i podbija sieć

Astronauta Chris Hadfield nagrał zapierający dech w piersiach teledysk do własnej wersji utworu "Space Oddity" z repertuaru Davida Bowiego.

"Space Oddity" w wykonaniu Chrisa Hadfielda to pierwszy w historii teledysk nagrany w całości w kosmosie.

W klipie opatrzonym przepięknymi zdjęciami widzimy, jak astronauta wykonuje numer Davida Bowiego w stanie nieważkości.

Cover ma pełną aranżację - większość instrumentalnych ścieżek zarejestrowano jeszcze na Ziemi pod okiem producenta Joe Corcorana. Gitara i wokal zostały jednak nagrane przez Chrisa już w stacji kosmicznej.

"Byłem oszołomiony, jak czysto i żarliwie brzmi głos Chrisa. Astronauta śpiewający 'Space Oddity' w kosmosie. Niewiarygodne" - napisał na swoim blogu Emm Gryner, muzyk, który grał z Davidem Bowiem i pomagał Hadfieldowi w jego projekcie.

Reklama

Kosmiczne wideo robi furorę na całym świecie. Dość powiedzieć, że w ciągu dwóch dni teledysk zanotował ponad sześć milionów wyświetleń!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: David Bowie | teledyski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy