Reklama

"Koncert dla Diany to hipokryzja"

Kaiser Chiefs skrytykowali artystów biorących udział w koncercie z okazji 10. rocznicy księżny Diany.

Przypomnijmy, że 1 lipca na stadionie Wembley wystąpią między innymi Keane, Kanye West, Take That, Rod Stewart, James Blunt, Bryan Adams, James Morrison, Meatloaf, Orson, Pharrell Williams, Bryan Ferry, Joss Stone, Duran Duran i oczywiście Elton John.

"Rozumiem, jeżeli występuje się na czymś takim jak Live 8. Takie koncerty mają sens, bo do ludzi docierają pewne sprawy, jak głód w Afryce" - komentuje wokalista Ricky Wilson.

"Niestety, wielu wykonawców gra takie koncerty by później sprzedać więcej płyt. To hipokryzja!" - Wilson sugeruje, że tak właśnie czynią artyści występujący na koncercie dla Diany.

Reklama

"Nie mam zamiaru w żadnym wypadku okazywać braku szacunku dla Diany, ale wyobrażacie sobie na przykład Kasabian na takim koncercie?".

"Elton John jest usprawiedliwiony, bo on ją przecież znał. My jej nie poznaliśmy, dlatego nie ma szans, żebyśmy zagrali" - kończy Wilson.

Przypomnijmy, że Diana zginęła w wypadku samochodowym w sierpniu 1997 roku.

Zobacz teledyski Kaiser Chiefs na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wilson | Kaiser | koncert | hipokryzja | Kaiser Chiefs
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy