Gwiazdy Low Fi: Flunk

Jak ujawniają organizatorzy festiwalu, o Norwegów musieli trochę powalczyć, niezwykle długo czekając na ostatecznie potwierdzenie.

Flunk to elektronika, jednak zdecydowanie najwięcej można jej odnaleźć na debiucie grupy "For Sleepyheads Only".

Jednak prawdziwa dusza Flunk, co zresztą pokazały następne wydawnictwa formacji, to przede wszystkim piosenki. Często akustyczne, delikatne, swobodne, pełne charakterystycznych melodii, których nie sposób zapomnieć.

Elektronika przewija się przez całą twórczość Flunk - znajdziemy ją także na "Morning Star", czy najnowszej "Personal Stereo", jednak jest jej zdecydowanie mniej.

Skojarzenia z Cinematic Orchestra znikają z każdym kolejnym wydawnictwem po "For Sleepyheads Only". Pojawia się zdecydowanie więcej gitar, a kompozycje krążą gdzieś wokół charakterystycznego, "neworderowego" "Blue Monday". Tak właśnie brzmi większość kolejnych singli grupy, z czego na szczególną uwagę zasługuje rewelacyjny "Six Seven Times".

Jest duża szansa, że festiwal "zdominują" kobiety. Flunk to bowiem kolejna rewelacyjna wokalistka. Anja Oyen Vister to nazwisko, które należy zapamiętać.

Przypomnijmy, że w piątek (12 października) gwiazdą imprezy była Katarzyna Nosowska. Dziś imprezę zamknie na głównej scenie Ania Dąbrowska.

Poza tym w sobotę w bydgoskiej Astorii od 17. wystąpią: George Dorn Screams, The Car Is On Fire, Plum, Tres B, Flunk i wspomniana Ania Dąbrowska.

Szczegóły Low Fi 2007 znajdziesz tutaj!