Reklama

Rod Stewart: "Nie" dla reality-show

Po zakończeniu popularnej serii "The Osbournes" producenci telewizyjni postanowili namówić kolejnego weterana sceny na udział w podobnym reality-show. Idealnym kandydatem miał być Rod Stewart.

Pochodzący ze Szkocji wokalista nie jest może tak charyzmatyczną postacią jak frontman Black Sabbath, ale na pewno Roda Stewarta nie można nazwać nudziarzem.

Argumentem przemawiającym za wokalistą był również fakt, że narzeczoną Stewarta jest piękna modelka Penny Lancaster. Rod posiada także liczne potomstwo (aż szóstka dzieci z różnych związków), a kolejne jest w drodze. Pod koniec roku planowany jest też ślub wokalisty z Lancaster.

Z tego względu szefowie jednej z amerykańskich stacji kablowych zaproponowali gwiazdorowi pokaźna sumę za zgodę na nakręcenie serii "The Stewarts". Jednak Rod odmówił.

Reklama

"Naprawdę zaproponowali nam jakąś kosmiczną kasę za nakręcenie reality-show. Jednak mojemu tacie bardzo zależy na prywatności. Ne zniósłby kamer filmujących każdy jego krok" - powiedziała Kimberly, córka wokalisty.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: show | Rod Stewart | rod
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy