Olga Garstka i "5,5": Miałam wenę
"5,5" to pierwszy utwór Olgi Garstki opublikowany po jej wygranej w 11. edycji "Must Be The Music".
W maju 16-letnia Olga Garstka wygrała 11. i ostatnią edycję "Must Be The Music". Młoda wokalistka z Szymanowa pod Poznaniem urzekła jurorów i widzów programu Polsatu.
"Takiej iskiereczki jeszcze nie mieliśmy! Cudny tekst, nic dodać, nic ująć" - chwaliła Kora castingowy utwór "Samozapłon", a Olga nie mogła ukryć łez.
Zachwytów nie krył także Adam Sztaba: "To się rzadko zdarzało na tej scenie. To jest pięknie spójne, naprawdę niezwykłe... Ucz się dalej, ale nie zgub tej naturalności!". "Jest w tobie garstka nieba" - podsumowała Elżbieta Zapendowska.
W ostatnim odcinku na żywo Olga zaprezentowała kolejny własny utwór - "Koniec świata". "Optuję za tym, że masz wielki dar z góry" - dodał Adam Sztaba. To właśnie on wraz z Elżbietą Zapendowską trafnie przewidział, że Olga rywalizować będzie o zwycięstwo w ścisłym finale. 16-latka pokonała Michała Matuszewskiego i zgarnęła główną nagrodę. "Czarodziejka - tylko tyle i aż tyle, już jesteś wielka" - powiedziała Ela Zapendowska, a po Oldze wyraźnie było widać ogromne emocje.
Po programie nastolatka zaliczyła m.in. występy na Dniach Śremu i Festiwalu 4M w Mińsku Mazowieckim. Pierwszym utworem opublikowanym po "Must Be The Music" jest "5,5".
"Dużo ludzi czekało, pisało, pytało, a że miałam wenę i miejscówkę na dachu to się podzielę efektem. Trochę prywatna tekstem piosenka, ale mam nadzieję, że się spodoba. Przepraszam za ukulele - początkująca :)" - napisała Olga na Facebooku.
"Must Be The Music" - finał 11. edycji
Co wiesz o "Must Be The Music" - sprawdź się: