"O!Polskie Przeboje": Oglądalność spada z odcinka na odcinek
Program TVP "O!Polskie Przeboje", w trakcie którego wybierani są uczestnicy koncertu opolskich Debiutów, emitowany od 4 marca, przegrywa z propozycjami konkurencyjnych stacji - TVN i Polsatem.
"Ten program ma sprawić, że widzowie będą żyli polskimi piosenkami i opolskim festiwalem nie tylko wtedy, gdy on się odbywa, ale przez cały rok" - mówił w lipcu, w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, Radek Kobiałko, reżyser i pomysłodawca projektu. Nieco wcześniej, bo w czerwcu, na jednej z konferencji prasowych, prezes Telewizji Polskiej, Jacek Kurski zapowiadał, że "O!Polskie Przeboje" będą okrętem flagowym TVP1.
Program, który początkowo wystartować miał jesienią 2016 roku, widzowie zobaczyli dopiero w marcu 2017. Pierwotnie władze telewizji myślały nie tylko o zorganizowaniu kilkumiesięcznych eliminacji do Festiwalu w Opolu, ale i o stworzeniu dłuższych kwalifikacji do Eurowizji, tak jak robi się to m.in. w Szwecji.
Ostatecznie na antenie TVP1 od 4 marca mogliśmy zobaczyć odcinki widowiska, w którym zawierają się elementy talent show i celebrity show.
Oprócz występów młodych wykonawców (w odcinkach wcześniej nagrywanych występuje ich dwójka, w finale miesiąca o Debiuty walczy trójka) pojawiają się goście specjalni, którzy występują przed zgromadzoną w Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu publicznością, ale także biorą udział w programie jako juror oraz opowiadają o swoich najbliższych planach muzycznych.
Do tej pory w programie pojawili się m.in. Mesajah, Kortez, Feel, Perfect, Michał Szpak, Janusz Radek, Kasia Cerekwicka oraz Anna Karwan. Dodajmy, że pierwszym zwycięzcą koncertu eliminacyjnego na żywo została grupa Leon (wygrali z Kasią Lins i Agnieszką Adamczewską).
Jeszcze przed startem "O!Polskich Przebojów" pisaliśmy o tym, że godzina jego emisji jest wyjątkowo niekorzystna i być może spory potencjał formatu zostaje w ten sposób zaprzepaszczony.
Informowaliśmy także o słabej promocji show. W tym aspekcie nic się nie zmieniło. Niecały miesiąc od pierwszego odcinka program na Facebooku obserwują 283 osoby (dla porównania polsatowskiego "Idola" ponad 30 tys.). Największy "szał" w sieci program wywołał, gdy zaproszono do niego Michała Szpaka. Wówczas na stronie programu pojawili się jego fani i liczba polubień i komentarzy gwałtownie wzrosła.
Program z Michałem Szpakiem miał natomiast wyjątkowego pecha, gdyż ze względu na przedłużająca się transmisje jednego z konkursu skoków narciarskich, emisja odcinka z wokalistą została przesunięta na kolejny dzień, na godz. 12.55.
Serwis Wirtualnemedia.com udostępnił natomiast dane Nielsen Audience Measurement z trzech odcinków programu (4, 11 i 25 marca), kiedy to program emitowany był o normalnych porach.
Według tych danych oglądalność programu spadła o przeszło milionów widzów. Pierwszy odcinek zobaczyło 1,72 miliona osób. Spora w tym jednak zasługa zakończonych chwilę przed programem Mistrzostw Świata w Skokach Narciarskich w Lahti. Bardzo możliwe, że telewidzowie pozostali na kanale, czekając na emitowane o 19:30 "Wiadomości".
Kolejne odcinki oglądało odpowiednio 926 tys. i 740 tys. Warto jednak dodać, że ostatni odcinek "O!Polskich Przebojów" emitowany był na żywo od godz. 17:35.
Konkurencyjne stacje w czasie "O!Polskich Przebojów" proponują widzom m.in. powtórki "Kuchennych rewolucji", program "Chłopaki do wzięcia" oraz serwisy informacyjne. Średnia oglądalność TVN i Polsatu w tym czasie wynosi 1,6 mln widzów. TVP1 ogląda wtedy około milion osób.