Reklama

Myslovitz: Z pozycji podłogi

- Traktujemy to jako duże wyzwanie - mówi o zagranicznych wojażach Myslovitz gitarzysta grupy, Przemek Myszor, w rozmowie z INTERIA.PL. Śląski zespół ma już za sobą koncerty za Zachodzie, u boku takich sław, jak Iggy Pop czy Simple Minds. Właśnie ukazała się w Polsce anglojęzyczna wersja płyty "Korova Milky Bar", która swą europejską premierę miała kilka miesięcy wcześniej.

- Tutaj jesteśmy już gwiazdą, nie musimy o nic walczyć, ani specjalnie się starać. To oczywiście nie znaczy, że nie walczymy i nie staramy się wydając każdy kolejny album - robimy dokładnie na odwrót. Utrzymanie się na pewnym poziomie zawsze jest trudniejsze niż osiągnięcie tego poziomu - tłumaczy Myszor.

Zupełnie inny status grupa ma poza granicami ojczystego kraju, gdzie coraz częściej udaje się jej koncertować.

- Bardzo dużym wyróżnieniem jest dla nas to, że w ogóle dostaliśmy taką szansę, bo nie trafia się to codziennie, aby można było wydawać płytę na tylu rynkach, na ilu nam się udało. Traktujemy to jako duże wyzwanie. Startujemy tam z pozycji podłogi i musimy się wspinać.

Reklama

Najważniejszym koncertem, jaki grupa dała podczas europejskiego tournee, był występ w Londynie, w pokazywanym przez MTV koncercie "Road To Edinburgh". Impreza odbyła się w "Royal Festival Hall" 29 września, a gwiazdą wieczoru był brytyjski zespół Travis.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wyzwanie | Myslovitz | Iggy Pop
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama