Miley Cyrus zerwała z nowym chłopakiem
Niepokorna gwiazdka rozstała się z aktorem Kellanem Lutzem, z którym spotykała się od kilku tygodni.
W roku 2013 wizerunek Miley Cyrus odwrócił się o 180 stopni: z grzecznej gwiazdki ze stajni Disneya stała się wyzwoloną i kontrowersyjną młodą kobietą. Długoletni związek z ówczesnym chłopakiem Liamem Hemsworthem nie pasował do tego schematu, więc zamiast ślubu mieliśmy medialne zerwanie zaręczyn.
Teraz, amerykańska wokalistka postanowiła korzystać z życia i nie angażować się w żadne związki na poważnie. Jeszcze miesiąc temu serwisy plotkarskie donosiły, że Cyrus spotyka się z aktorem Kellanem Lutzem, znanym m.in. z filmowej sagi "Zmierzch". Znajomi pary w rozmowie z "E!" twierdzili, że Miley i Kellan dogadują się świetnie, spędzają ze sobą mnóstwo czasu i praktycznie nie mogą się od siebie oderwać. Para spędziła razem nawet sylwestra.
Okazuje się, że ich związek nie był wcale tak sielankowy. Kilka dni temu Lutz powiedział paparazzi, że jest "szczęśliwym singlem", a plotki o jego związku z Miley są po prostu głupie.
"Już się nie widują ze względu na nadmiar obowiązków" - zdradził informator "E!".
"Tak naprawdę Miley chodziło tylko o dobrą zabawę i seks. Kellanowi z kolei przeszkadzało ciągłe zainteresowanie ze strony mediów. Nie chciał być znany tylko ze spotykania się z 'Królową Twerkingu'. Zresztą, nie planował z Miley niczego poważnego".
Warto dodać, że Liam Hemsworth i Kellan Lutz byli kiedyś bardzo dobrymi przyjaciółmi.
Czytaj także: