Reklama

"Mąż Britney Spears to żart"

Elliot Wilson, szef magazynu "XXL", określił debiutancki występ Kevina Federline'a, męża Britney Spears, podczas rozdania nagród Teen Choice (20 sierpnia) jako "żart". "On nie zdaje sobie sprawy, że jest tylko panem Spears" - dodał dziennikarz.

"Myślę, że go zignorujemy. Przecież to wyglądało jak żart, dosłownie. Wydaje mi się, że to do niego nie dociera. Jest tylko mężem Britney i ciężko traktować go poważnie".

"Jestem przekonany, że bardzo boli go fakt bycia postrzeganym jako połówka Spears. To taki chłopczyk Britney" - ciągnie bezlitosny Wilson.

"On nie zdaje sobie sprawy, że jest tylko panem Spears. Ciężko patrzeć na niego w inny sposób" - kończy szef magazynu "XXL".

A co Ty sądzisz o mężu Britney Spears? Jak według Ciebie będzie wyglądała kariera Kevina Federline'a?

Reklama

Zobacz teledyski Britney Spears na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wilson | żart
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy