Mark Owen z Take That zmienił się nie do poznania. Fani zaskoczeni, jak wygląda teraz
Fani Take That nie mogli uwierzyć własnym oczom, gdy w programie "The One" w towarzystwie Ronana Keatinga pojawił się Mark Owen. Jeden z wokalistów grupy Take That zmienił się nie do poznania!
Znany z niezwykle chłopięcej urody Mark Owen, zasłynął jako dwudziestoparolatek wraz z Take That. Choć tam głównymi wokalistami byli Robbie Williams i Gary Barlow, to Owen zaśpiewał w jednym wielkim przeboju - "Babe".
Nie dziwi fakt, że podczas emisji programu na Twitterze rozgorzała dyskusja o nowym wyglądzie piosenkarza. W programie spotkali się Ronan Keating, Alex Jones, Owen oraz Shania Twain, ale wszyscy dyskutowali tylko o... wąsie 50-latka.
Przy okazji wokalista zdradził, że w tym roku nagrywał swoje sceny w filmie o Take That w Atenach. Pojawi się tam w małej roli. "To było wspaniałe!" - dodał.
"Czy on nie był kiedyś Markiem Owenem?" - pytał jeden z użytkowników. "Może to niepopularne, ale wolę Marka Owena bez wąsów" - wyraziła opinię jedna widzka. Ktoś inny przeraził się tym, jak szybko ucieka czas.
"Przełączyłem na ten program i pomyślałem 'hmmm, kim jest ten facet?'. Potem zdałem sobie sprawę, kto to był. Boże, jestem stary!" - zmartwił się.
Mark współtworzył Take That z Robbiem Williamsem, Garym Barlowem, Jasonem Orange i Howardem Donaldem. Jednym z największych przebojów popularnego w latach 90. zespołu było "Back For Good".
Rzeczywiście aż tak się zmienił?