Reklama

Madonna niechciana w Egipcie

Wszystko wskazuje na to, że Madonna dostanie zakaz wjazdu do Egiptu. To efekt żądania grupy tamtejszych parlamentarzystów, którzy zwrócili się do premiera swojego kraju o uznanie gwiazdy pop osobą niepożądaną w Egipcie.

Członkowie egipskiego Zgromadzenia Ludowego zażądali od premiera Ahmeda Nazifa, by uznał Madonnę za persona non grata.

Parlamentarzyści domagają się też, by szef rządu zabronił filmowania wszelkiego rodzaju teledysków związanych chociażby z imieniem wokalistki.

Powodem takiego stanowiska nie są, jak można by sądzić, zastrzeżenia do moralności gwiazdy. Egipskim parlamentarzystom nie spodobała się wrześniowa podróż Madonny do Izraela. Wokalistka pojechała tam, by tam świętować żydowski nowy rok oraz wziąć udział w światowym zjeździe Międzynarodowego Centrum Kabały.

Reklama

Stosunki na linii Izrael - Egipt niemal "od zawsze" były napięte. Wojska egipskie brały udział w kilku konfliktach izraelsko - arabskich, m.in. podczas kryzysu sueskiego (1956), wojny sześciodniowej (1967), czy wojny Yom Kippur (1973).

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: 'Gwiazdy' | Madonna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy