Josh Homme zaatakował fotografkę na koncercie
Podczas koncertu w Los Angeles, 9 grudnia, lider Queens of the Stone Age, Josh Homme, kopnął w aparat stojącej pod sceną fotografki, uderzając ją przez to w twarz.
Fotografka Chelsea Lauren, która robiła zdjęcia podczas koncertu Queens of the Stone Age 9 grudnia w Los Angeles, opublikowała w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać, jak lider grupy, Josh Homme, przechodząc obok niej, kopnął w trzymany przez nią aparat, uderzając ją przy tym w twarz.
"Dzięki Queens of the Stone Age i Joshowi Homme spędzam noc na pogotowiu. Serio, kto tak robi?" - napisała na swoim profilu na Instagramie Lauren.
W rozmowie z magazynem "Variety" Chelsea powiedziała, że jej zdaniem zachowanie Homme’a było "oczywiście bardzo celowe".
"Widziałam, jak przechodził i robiłam zdjęcia. Spojrzał prosto na mnie, zrobił mocny zamach nogą i z całą siłą kopnął mnie w twarz" - opowiadała kobieta.
Lauren zapowiedziała, że złoży doniesienie na policji.
Rano następnego dnia fotografka umieściła na Instagramie zdjęcia, które zrobiła tuż przed tym, jak Homme kopnął jej aparat. Podziękowała również wszystkim za wsparcie i poinformowała, że wciąż boli ją szyja i jest posiniaczona wokół brwi, ale lekarz wypuścił ją do domu.
"Napaść w jakiejkolwiek formie nie jest w porządku, niezależnie od powodów. Alkohol i narkotyki nie są wymówką. Byłam tam, gdzie pozwolono mi być, nie łamałam żadnych zasad. Po prostu starałam się wykonywać swoją pracę. Nie pociągam nikogo do odpowiedzialności za to, poza samym Joshem" - napisała kobieta.
W trakcie felernego występu Homme nazwał członków publiczności upośledzonymi umysłowo ludźmi, a także wyjął scyzoryk i przeciął sobie skórę na czole.
Zobacz również:
Po incydencie muzyk opublikował specjalne oświadczenie, w którym przeprosił Chelsea Lauren za to, co zrobił. Zapewnił również, że nie zrobił tego celowo.
"Mam nadzieję, że Chelsea przyjmie moje szczere przeprosiny" - zakończył Homme.
Na profilach Queens of the Stone Age dodatkowo pojawiło się nagranie wideo, w którym Homme jeszcze raz przeprasza Chelsea, a swoje zachowanie nazywa błędem. Gitarzysta przyznaje w filmiku, że ma świadomość, iż zawiódł nie tylko fotografkę, ale także swoich fanów, rodzinę i kolegów z zespołu - do nich wszystkich również skierował swoje przeprosiny.
Zachowanie Homme'a spotkało się z ostrą krytyką nawet ze strony jego sympatyków.