Franz pobił Ferdinanda

Po koncercie w paryskim klubie "Zenith", który odbył się 4 listopada, doszło do bójki pomiędzy członkami grupy Franz Ferdinand, wokalistą Aleksem Kapranosem i gitarzystą Nickiem McCarthym. Kilka chwil wcześniej zespół otrzymał nagrodę od przedstawicieli francuskiego oddziału ich wytwórni płytowej za album "Franz Ferdinand".

Franz Ferdinand: Wkurzyła ich kolejna nagroda
Franz Ferdinand: Wkurzyła ich kolejna nagroda 

Już podczas wręczania nagrody pomiędzy członkami zespołu "zaiskrzyło". Chwilę potem doszło do bójki. Alex uderzył Nicka, a w całość wmieszał się jeszcze perkusista Paul Thomson.

"To po prostu jedna z tych rzeczy, która zdarza się podczas tournee. Zespół zmęczony jest życiem w trasie, na której są od ponad roku. Franz Ferdinand to rodzina, a w rodzinie czasami też dochodzi do wybuchów" - powiedział rzecznik prasowy grupy.

Fanom pozostaje wierzyć słowom przedstawiciela Franz Ferdinand, który bagatelizuje całe zajście.

Grupa wkrótce przystąpić ma do nagrywania następcy fantastycznego debiutu, który został w 2004 roku dosłownie obsypany nagrodami. Miejmy nadzieję, że paryski incydent nie zaważy na przyszłości zespołu.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas