Reklama

Dying Fetus szuka perkusisty

Po rozstaniu się na początku maja z perkusistą Erikiem Sayengą, amerykańska grupa Dying Fetus wciąż nie znalazła jego pełnoetatowego następcy. Choć poszukiwania właściwego muzyka i przesłuchania kandydatów nadal trwają, deathmetalowcy ze stanu Maryland już zabrali się za pisanie muzyki na swój szósty album.

Do tej pory w koncertowej promocji ostatniej płyty Amerykanów "Stop At Nothing" pomagał zespołowi John Longstreth, perkusista znany z Origin, Skinless czy Exhumed.

"W trakcie pilnych poszukiwań nowego perkusisty Dying Fetus, ciężko pracujemy również nad następnym albumem, którego mamy zamiar przygotować na jesień. Wówczas też wejdziemy do studia" - napisali muzycy na swojej oficjalnej stronie.

"To było dla nas bardzo produktywne lato. Gdy nie jesteśmy zajęci regularną pracą, postępy przychodzą znacznie szybciej. Termin sesji nagraniowe podamy, jak tylko zwerbujemy nowego perkusistę. Liczymy na to, że spotkamy się z wami na trasach w roku 2006! Chcielibyśmy też podziękować fanom za cierpliwość i mamy nadzieję, że ekscytujące wieści z naszego obozu dotrą do was już wkrótce!" - zapowiedzieli.

Reklama

Grupa zdążyła już przygotować sześć nowych utworów, wśród których pojawiają się takie tytuły, jak: "Parasites Of Catastrophe", "Unadulterated Hatred", "Raping The System" i "The Ancient Rivalry".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dying Fetus | perkusista
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy