Calvin Harris i Taylor Swift: Rozstanie przez wspólny utwór?
Amerykańskie serwisy plotkarskie rzuciły nowe światło na rozstanie Calvina Harrisa i Taylor Swift. Przełomowym momentem miało być wspólne stworzenie piosenki dla Rihanny "This Is What You Came For".
Serwis TMZ.com podał do wiadomości publicznej, że wspólny przebój Rihanny i Harrisa, współtworzyła również Taylor Swift. Wokalistka napisała tekst do utworu, używając pseudonimu Nils Sjoberg. Chciała bowiem zachować anonimowość.
Harris nie miał nic przeciwko. Gdy utwór trafił do sieci, dziennikarze zaczęli podpytywać producenta, czy nie zamierza nagrać wspólnie również z Taylor Swift. Szkot odpowiadał wtedy, że raczej się to nie wydarzy i nie chciałby tego robić.
Wypowiedzi, w których Harris zaprzeczał możliwości współpracy ze swoją dziewczyną, mocno rozdrażniły Swift, zwłaszcza, że para stworzyła numer dla barbadoskiej wokalistki. Ponadto DJ w przeszłości nie miał oporów współpracować z byłymi partnerkami, m.in. z Ritą Orą.
Według TMZ.com miał być to przełomowy moment dla związku i od tamtego czasu w relacji Calvina i Taylor zaczęło dziać się wiele niedobrych rzeczy.
Informacje o współtworzeniu utworu przez Swift potwierdzili jej przedstawiciele. Plotkuje się, że wokalistka postanowiła ujawnić szczegóły współpracy, gdyż chce pokazać, że to Calvin powinien być jej wdzięczny za stworzenie kolejnego hitu.
W całym zamieszaniu głos zabrał również szkocki producent. W kilku postach na Twitterze, wytłumaczył udział Taylor w tworzeniu przeboju oraz swoje zaangażowanie. Jednak na tym się nie skończyło.
Harris zarzucił byłej dziewczynie, że za wszelką cenę chce go postawić w złym świetle, skupia się na sprawieniu mu przykrości, mimo iż jest w nowym związku oraz próbuje sprowokować kolejny konflikt, tak jak zrobiła to z Katy Perry.
Wywołana do tablicy Perry postanowiła skwitować całą sytuację wymownym gifem z Hillary Clinton.
Przypomnijmy, że Taylor Swift obecnie jest w związku z Tomem Hiddlestonem.