Bebe Rexha walczy z krytykami jej wagi. "Music pracować nad swoim hejtem"
Wokalistka Bebe Rexha nie ustaje w walce z ludźmi krytykującymi jej wagę. Tym razem sprowadziła na ziemię jednego z fanów, który zaczepił ją na Instagramie.
Bebe Rexha (sprawdź!) od początku swojej kariery promuje wśród swoich fanów akceptację dla własnego ciała. Wokalistka wielokrotnie wypowiadała się w tej kwestii, twierdząc, że osoby z branży muzycznej zmuszały ją do tego, aby schudła.
"Powiedzieli mi, że mam zrzucić 20 funtów (dziewięć kilogramów - przyp. red.) i to mocno zamieszało mi w głowie. Przestałam lubić siebie" - wyjaśniała w wywiadzie dla "Health".
"Widzę gwiazdy, które są super szczupłe, też taka mogłam być. Robiłam to przed tym, kiedy ważyłam 54 kilogramy - byłam bardzo nieszczęśliwa. Nie mogłam niczego jeść, nie miałam pupy" - wyznała i zdradziła, że nie chciałaby wrócić do tamtych czasów.
Piosenkarka ponownie musiała bronić swojego wyglądu. Tym razem na niewybredny komentarz pokusił się jeden z fanów wokalistki pod jej zdjęciem, w którym chwali się, że zaśpiewa w programie Ellen DeGeneres.
"Wow... musisz naprawdę schudnąć" - napisał.
Rexha szybko odpowiedziała: "Nie, to ty musisz być bardziej akceptujący i pracować nad swoim hejtem".
Przypomnijmy, że przed tegoroczną galą Grammy Bebe Rexha rozpętała aferę, gdy żaden z domów mody z powodu jej wagi nie chciał przygotować kreacji dla wokalistki.
"Jeśli nie podoba wam się mój styl lub moja muzyka, to jedno. Ale nie mówcie, że nie możecie ubrać kogoś, kto nie jest w rozmiarze modelki. Dawajcie kobietom siłę do kochania swoich ciał, a nie sprawiajcie, że dziewczęta i kobiety czują się gorsze przez ich rozmiar. Jesteśmy piękne w każdym rozmiarze! Małym, czy dużym! A mój tyłek wielkości 8 nadal wybiera się na Grammy!" - pisała w tamtym czasie.