Ariana Grande znów przeprasza za pączki
Afery z lizaniem pączków w cukierni ciąg dalszy. Ariana Grande postanowiła po raz kolejny przeprosić wszystkich urażonych.
Gwiazdka pop uznała widocznie, że poprzednie przeprosiny były zbyt mało przekonujące. Wtedy to tłumaczyła, że jej słowa o nienawiści do Ameryki wyjęto z kontekstu, a powiedziała to, gdyż martwi się niewiedzą na temat zdrowego żywienia obywateli USA.
Zobacz również:
Tym razem w sieci pojawił się filmik "Sorry babes", na którym Ariana po raz kolejny przeprasza za swój występek:
"Nagrałam ten materiał, gdyż moje ostatnie przeprosiny nie były do końca takie, jakie być powinny. Zbyt dużo skupiłam się na pisaniu o żywieniu, zamiast wyrazić skruchę na temat tego, co zrobiłam. Mogłam wyrazić swoje emocje w zupełnie inny sposób" - stwierdza Grande. Dalej możemy usłyszeć m.in.:
"Byłam sobą obrzydzona. Schowałam swoją twarz w poduszkę i chciałam zniknąć. Jednak w całości biorę odpowiedzialność za swoje czyny. Jeszcze raz przepraszam. Zareagowałam w niepotrzebny sposób. Żałuję swojego zachowania i słów, które wypowiedziałam" - dodaje artystka.
Zobacz przeprosiny Ariany Grande:
Przed drugimi przeprosinami zaklinać prawdę próbował menedżer wokalistki, Scooter Braun, który stwierdził w programie "The View", że Ariana na pewno nie polizałaby żadnego pączka, gdyż obsesyjnie boi się bakterii. Podobnie wypowiadał się również na Twitterze, gdzie napisał, że z młodych ludzi nie trzeba się śmiać i ich osądzać, a należy pokazać im odpowiednią drogę.
Zobacz jak Ariana Grande lizała pączki w cukierni: