Aaron Carter: Myślałem, że nie dożyję 30 lat

Aaron Carter w rozmowie z "US Weekly" przyznał, że nie wierzył w to, że może dożyć 30 lat.

Aaron Carter 7 grudnia skończył 30 lat
Aaron Carter 7 grudnia skończył 30 latFrazer HarrisonGetty Images

7 grudnia 2017 roku Aaron Carter skończył 30 lat. Z tej okazji gazeta "Us Weekly" postanowiła porozmawiać z nim o jego ostatnich miesiąc i karierze.

Przypomnijmy, że gwiazdor lat 90. obecnie jest w trakcie odwyku. Zgłosił się na niego pod koniec września, kiedy jego stan zdrowia zdecydowanie się pogorszył. W pewnym momencie wokalista ważył jedynie 52 kilogramy, ale jak twierdził to wina choroby, a nie narkotyków.

W grudniu piosenkarz usłyszał także zarzuty za prowadzenie pojazdu pod wpływem i posiadanie marihuany.

Podsumowując swoją karierę Carter odpowiedział w zaskakujący sposób. "Myślałem, że umrę przed 30-stką, Nawet gdy miałem 13 i 14 lat, myślałem 'o mój Boże, wkrótce umrę'"- opowiadał.

30 lat Aarona Cartera: Od idola nastolatek do upadłego gwiazdora

Aaron CarterFrazer HarrisonGetty Images
Aaron CarterMike CoppolaGetty Images
"Przez wysoki poziom stresu, czuję się jak 80-letni mężczyzna" - mówił w 2017 roku Aaron Carter w jednym z wywiadów.Michael StewartGetty Images
W ostatnich miesiącach Carter, który usilnie próbuje odbudować swoją pozycję, trafił w centrum zainteresowania serwisów plotkarskich. Wszystko ze względu na jego problemy z prawem (aresztowano go za jazdę pod wpływem), ze zdrowiem (Carter bardzo mocno schudł w ostatnim czasie) i nałogami (pod koniec września postanowił udać się na kolejny odwyk w związku z nadużywaniem narkotyków). Jason MerrittGetty Images
Problemy finansowe ciągną się za Carterem do dziś. W 2016 roku przyznał, ze ma jeszcze ponad 150 tys. długu. Chad BuchananGetty Images
Carter wpadł w depresję, a swój smutek próbował zamaskować imprezami, alkoholem i narkotykami. Skończyło się to dla niego tragicznie. W 2011 roku trafił do centrum leczenia uzależnień, a dwa lata później ogłosił, że jest bankrutem. Paul HawthorneGetty Images
Problemy zawodowe splotły się z problemami w życiu prywatnym. Carter mocno przeżył rozwód swoich rodziców. "To był 2004 lub 2003 rok, mieliśmy mnóstwo pieniędzy i ogromną posiadłość na Florydzie. Tego dnia moja matka i ojciec powiedzieli mi, że się rozwodzą i nie będę mieszkał już w tym miejscu" – opowiadał. Frazer HarrisonGetty Images
Powolny zjazd kariery u Cartera rozpoczął się około 2002 roku. Wtedy to jego album "Another Eartquake" rozszedł się w nakładzie jedynie 41 tys. egzemplarzy w pierwszym tygodniu sprzedaży w Stanach Zjednoczonych. Kevin WinterGetty Images
Potrójną platynę w Stanach zgarnął natomiast drugi krążek wokalisty – "Aaron’s Party (Come Get II)", który promowany był przez przebój "I Want Candy". W tamtym czasie Carter był bożyszczem tłumów, a popularności dodawał mu również fakt, że spotykał się z inną nastoletnią gwiazdką, Hillary Duff. Dan CallisterGetty Images
Debiutancki album Cartera z hitami "Crazy Little Party Girl" i "Crush On You" cieszył się sporym zainteresowaniem w Europie, zwłaszcza w krajach skandynawskich. Brenda ChaseGetty Images
Aaron Carter urodził się 7 grudnia 1987 roku w Tampie. Karierę zaczął jeszcze jako dziecko. Jego pierwszy album – "Aaron Carter" – ukazał się w 2002 roku, kiedy miał dziewięć lat. Szybko okazało się, ze brat Nicka Cartera z Backstreet Boys ma równie wielki potencjał. Chris WeeksGetty Images

"Życie jest naprawdę ciężkie. Zmagam się z wieloma traumami, stratami i samotnością. Czuję jakby musiał uciec" - dodał wokalista.

Gwiazdor przyznał jednak, ze jego życiowym celem stało się podniesienie z dna niczym "feniks z popiołów".

"To czas, aby zachowywać się jak pieprzony dorosły. Mam nowe cele. Skupiam się wyłącznie na muzyce. Uwielbiam pracować w studiu. To dla mnie najbezpieczniejsze miejsce" - stwierdził.

Carter przy okazji porównał się do Taylor Swift, która śpiewa o swoim osobistym życiu. Wokalista przyznał, że za produkcję muzyki zabiera się najczęściej, gdy czuje się przygnębiony i potrzebuje oczyścić umysł.

"W taki sposób tworzę nowe piosenki" - mówił i dodał, że ostatni singel "Don't Say Goodbye" dotyczy jego nieudanych relacji z byłymi dziewczynami.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas